Reklama

Lato: Stefan ma tę wadę, że nie ma żadnych wad

redakcja

Autor:redakcja

28 września 2009, 11:47 • 3 min czytania 0 komentarzy

Już robi się coraz mniej śmiesznie, a coraz bardziej strasznie. Grzegorz Lato, pożal się Boże prezes PZPN, udzielił wywiadu „Futbol News”. Czytaliśmy, czytaliśmy i oczom nie wierzyliśmy. Już wiadomo, że Stefan Majewski ma poprowadzić reprezentację Polski nie w dwóch meczach, ale czterech (dodatkowe dwa towarzyskie lub dwa barażowe), a ma też spore szanse na pracę do Euro 2012. Bo Lato mówi o nim tak: – To znakomity fachowiec. Jeżeli miałbym mieć do niego jakieś zastrzeżenie, to że nie ma on jakiejś, choćby jednej, widocznej wady… Ł»adnej? Brak wyników to też nie jest wada? Wow.
Ale z naszym prezesem jest bardzo, bardzo źle. Na samym początku wywiadu Lato pytany jest, gdzie są te zwiastuny lepszej przyszłości. No bo obiecywał kiedyś, że jeśli przez rok niczego w PZPN nie zmieni, to odejdzie. A Grześ na to – uwaga, uwaga: – Jak to gdzie? Dziewczynki do lat 17 wygrały właśnie dwa mecze w Holandii, źle?

Lato: Stefan ma tę wadę, że nie ma żadnych wad

Sami powiedzcie – źle? No niby nie, niby dobrze. Ale jak dla nas to dziewczynki do lat 17 w piłce mogą funkcjonować jako cheerleaderki, jakakolwiek inna ich aktywność jest nam zupełnie obojętna.

W każdym razie już wiadomo – Lato się do dymisji nie poda, bo dziewuchy wygrały mecz! Zaznacza także, że po raz pierwszy w historii wszystko w PZPN jest jawne, a potem się okazuje, że wszystko, ale za wyjątkiem: kontraktu ze SportFive, kontraktu z Nike, kontraktu z Beenhakkerem i kilkoma innymi kontraktami. Czyli – bez wyjątku wszystko.

A na koniec Lato atakuje Wojtka Kowalczyka, za jego apel, żeby przegrać dwa najbliższe mecze i Stefana pogonić w pizdu. – Jestem w szoku! Temu Kowalczykowi to nie wiem, co bym zrobił! Jak on był w kadrze, to też specjalnie odpuszczał, komuś na złość? To się w głowie nie mieści! O czym on mówi! Portugalia ma nikłe szanse awansu na mundial, Francja, i półtorej setki innych, nie dajmy się zwariować! Ja mam apel do kibiców i jednocześnie ważne przypomnienie: z reprezentacją jest się na dobre, ale i na złe. I w ciężkich chwilach to kibice mogą nam najbardziej pomóc. Tak jak pomagali zawsze. No, a ten Kowalczyk? Jak zawodnik może źle życzyć kolegom?

No to wytłumaczymy kilka kwestii Grzesiowi łopatologicznie:
– Twoje apele mogą przynieść tylko odwrotny skutek.
– Kibice nie chcą WAM pomóc, kibice was chcą wypędzić z Polski, bo was nienawidzą.
– „Z reprezentacją jest się na dobre i na złe” to hasło dla naiwnych 10-latków.
– Kowalczyk nie życzy źle kolegom, życzy im dobrze. Dlatego radzi przegrać teraz, żeby nie było wstydu na Euro 2012.

Reklama

Swoją drogą – wiedzieliśmy, że w końcu padnie argument o Portugalii i Francji. Zawsze też można sięgnąć po stare, sprawdzone: „A u nich to biją murzynów”.

REJESTRUJCIE SIĘ NA KONIECPZPN.PL – POKAŁ»CIE, JAK LICZNA JEST OPOZYCJA LATY.

Najnowsze

Ekstraklasa

Feio: Piłkarze podchodzą do wszystkiego z ogromnym sercem. Taka jest Legia

Piotr Rzepecki
9
Feio: Piłkarze podchodzą do wszystkiego z ogromnym sercem. Taka jest Legia

Komentarze

0 komentarzy

Loading...