Reklama

Znów menedżer atakuje Beenhakkera

redakcja

Autor:redakcja

09 września 2008, 13:23 • 1 min czytania 0 komentarzy

Kolejny menedżer atakuje Leo Beenhakkera – tym razem Andrzej Grajewski, który prowadzi interesy Artura Wichniarka. „Grajek” odgryzł się za słowa selekcjonera, który stwierdził, że ktoś chce napastnika Arminii na siłę wypromować w kadrze, ale to się nie uda.
Spisek odkryty przez Holendra już obśmiewaliśmy, ale teraz warto oddać głos Grajewskiemu, który na łamach „Przeglądu Sportowego” stwierdził: – Beenhakker twierdzi, że naciskają go menedżerowie. Wydawało mi się, że Leo jest doświadczonym trenerem, a prawda jest taka, że wybiera zawodników, którzy rozgrywają po trzy mecze w lidze i daje im możliwość debiutu w reprezentacji. Wszystko dlatego, że potem menedżerom jest prawdopodobnie ich łatwiej sprzedać jak worek kartofli. Przypominam Beenhakkerowi, że włożyć koszulkę z białym orłem to wyróżnienie dla każdego Polaka. A na to trzeba zasłużyć dobrą formą, a nie jakimiś dziwnymi zasadami ustalonymi przez jednego człowieka.

My od siebie przypomnimy, że partnerką życiową Grajewskiego jest siostra Artura Wichniarka, co zobaczyć możecie na zdjęciu powyżej.

Znów menedżer atakuje Beenhakkera

FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT

Najnowsze

Hiszpania

Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Patryk Fabisiak
3
Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Komentarze

0 komentarzy

Loading...