Naprawdę, z Leo Beenhakkerem i jego sztabem jest gorzej niż myśleliśmy. W miejsce kontuzjowanego Marcina Krzywickiego z Cracovii (który kontuzjowany był już w momencie rozsyłania powołań) powołano kontuzjowanego Krzysztofa Króla z Jagiellonii.
Jak tak dalej pójdzie, to szansę otrzyma też Maciej Stolarczyk – ma przecież tylko zerwane więzadła.
Vuković: Zasłużyliśmy na wygraną. Dał o sobie znać najlepszy bramkarz w lidze
