Reklama

Legia kontra białoruski kat, czyli tekst do śmieci

redakcja

Autor:redakcja

17 lipca 2008, 13:02 • 1 min czytania 0 komentarzy

Nasz ulubiony dziennikarz, Maciej Weber z „Gazety Wyborczej”, znowu w akcji. Jego najnowszy tekst zaczyna się tak: „Legia gra w czwartek w I rundzie eliminacji Pucharu UEFA w Warszawie z białoruskim FK Homel z Romanem Wasilukiem w składzie, który reprezentacji Polski strzelił cztery bramki w eliminacjach do MŚ w Korei i Japonii”.

Wszystko fajnie, ale… Wasiluk wcale nie przyjedzie do Warszawy (o czym wiadomo od pięciu dni), bo szuka sobie nowego klubu. Może koledzy zrobili temu dziennikarzowi żart i odłączyli mu kabel od internetu? Nie wiemy. W każdym razie cały artykuł „Legia kontra białoruski kat” można wyrzucić do śmieci.

Na przyszłość radzimy więcej rzetelności, bo będziemy bezlitosnymi prześmiewcami!

Najnowsze

EURO 2024

Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu

Antoni Figlewicz
0
Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu
Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
11
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...