Reklama

Krótki występ Yeboaha. Przegrane Ekwadoru i Jamajki

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

23 czerwca 2024, 08:45 • 2 min czytania 1 komentarz

Piłkarz Rakowa Częstochowa John Yeboah wystąpił w podstawowym składzie reprezentacji Ekwadoru w pierwszym meczu Copa America. Jego występ nie trwał nawet 45 minut. Skrzydłowy zszedł w pierwszej połowie, a jego reprezentacja przegrała 1:2 z Wenezuelą. Porażkę zanotowała również Jamajka w starciu z Meksykiem.

Krótki występ Yeboaha. Przegrane Ekwadoru i Jamajki

Pechowo zaczęło się dla Ekwadoru Copa America. Już w pierwszej połowie spotkania z Wenezuelą z boiska wyleciał napastnik Enner Valencia. Z tego powodu trener Felix Sanchez Bas dokonał zmiany ustawienia. Z boiska zszedł John Yeboah z Rakowa Częstochowa, który debiutował w tak dużym turnieju. Rotacja okazała się skuteczna, bo Ekwador strzelił gola przed przerwą, ale po niej Wenezuela w końcu dobrała się rywalom do skóry, zdobyła dwie bramki i wygrała na inaugurację Copa America.

Z triumfu w pierwszym meczu mogą cieszyć się również Meksykanie. Choć biorą udział w południowoamerykańskim turnieju, to na inaugurację zmierzyli się z reprezentacją zrzeszoną w strefie CONCACAF – Jamajką. I nieoczekiwanie zawodnicy z Wielkich Antyli sprawili duży problem El Tri. Zdobyli nawet bramkę, dającą prowadzenie, ale po analizie VAR nie została uznana. Meksyk decydującego gola o zwycięstwie strzelił 20 minut przed końcem spotkania, a jego autorem był Gerardo Arteaga.

Wenezuela jest liderem grupy B. Za nią plasuje się Meksyk, a następnie Ekwador i Jamajka. Do fazy pucharowej awansują dwie drużyny.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

1/8

10 milionów dla reprezentantów Gruzji. Willy Sagnol: To jeszcze nie koniec

Paweł Marszałkowski
0
10 milionów dla reprezentantów Gruzji. Willy Sagnol: To jeszcze nie koniec
Polecane

Siatkarze rozbili Brazylię, ale najwięcej mówi się o igrzyskach. Bołądź wywalczył bilet do Paryża?

Jakub Radomski
3
Siatkarze rozbili Brazylię, ale najwięcej mówi się o igrzyskach. Bołądź wywalczył bilet do Paryża?

Inne kraje

1/8

10 milionów dla reprezentantów Gruzji. Willy Sagnol: To jeszcze nie koniec

Paweł Marszałkowski
0
10 milionów dla reprezentantów Gruzji. Willy Sagnol: To jeszcze nie koniec

Komentarze

1 komentarz

Loading...