Reklama

Michał Kopczyński o powrocie na Łazienkowską: Może za dwa lata?

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

17 maja 2024, 11:32 • 2 min czytania 6 komentarzy

Legia Warszawa wciąż nieskutecznie próbuje wprowadzić swój zespół rezerw na szczebel centralny. Po raz kolejny może jej się to nie udać. W kolejnym okienku pomóc ma jednak nowy zaciąg doświadczonych ligowców, wśród których jest nazwisko doskonale znane kibicom warszawskiego klubu.

Michał Kopczyński o powrocie na Łazienkowską: Może za dwa lata?

Legia mimo już sporych inwestycji w skład drugiej drużyny, wciąż odbija się od ściany w walce o awans do II ligi w swojej grupie. Po serii trzech porażek w ostatnich pięciu meczach, na cztery kolejki przed końcem traci aż sześć punktów do prowadzącej Pogoni Grodzisk Mazowiecki i jej szanse na awans w tym sezonie dramatycznie spadły (promocję otrzymuje tylko jedna drużyna).

„Wojskowi” już przed i w trakcie obecnego sezonu wzmocnili się kilkoma doświadczonymi zawodnikami, jak Michał Kucharczyk, Mateusz Możdżeń czy Adam Ryczkowski. Ofertę powrotu otrzymał także Michał Kopczyński, co przyznał sam na antenie Polskiego Radia RDC. Nie zanosi się jednak, by doszło do tego transferu już w najbliższym okienku.

Wraca temat przenosin do rezerw Legii. To ciekawa opcja, ale chyba jeszcze nie teraz. Może za dwa lata? – powiedział 31-letni pomocnik na antenie Polskiego Radia RDC.

Reklama

Kopczyński to pięciokrotny mistrz kraju z Legią. Jest jej wychowankiem, a w seniorskim zespole rozegrał 77 spotkań, występując także m.in. w meczach Ligi Mistrzów. W 2018 roku odszedł do nowozelandzkiego Wellington Phoenix, a po powrocie do kraju reprezentował barwy Arki Gdynia i Warty Poznań.

Ten sezon w zespole „Zielonych” jest jednak w wykonaniu pomocnika wybitnie nieudany. Trapiły go kontuzje i łącznie w pięciu występach biegał po ekstraklasowych boiskach przez niecałą godzinę. Jego kontrakt z Wartą wygasa pod koniec czerwca.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Tysiące Polaków bez dostępu do meczu. Kwiatkowski się tłumaczy

Patryk Stec
3
Tysiące Polaków bez dostępu do meczu. Kwiatkowski się tłumaczy

Ekstraklasa

EURO 2024

Tysiące Polaków bez dostępu do meczu. Kwiatkowski się tłumaczy

Patryk Stec
3
Tysiące Polaków bez dostępu do meczu. Kwiatkowski się tłumaczy

Komentarze

6 komentarzy

Loading...