Reklama

Hit w Krakowie, Lech pod wodą. Typujemy z Totolotkiem!

redakcja

Autor:redakcja

29 marca 2019, 14:01 • 6 min czytania 0 komentarzy

Przerwa na kadrę minęła, część z nas wykorzystała ją nawet do ugrania niezłych pieniędzy dzięki zwycięstwu Polski w Wiedniu – kurs był naprawdę zachęcający. Czas jednak wrócić do tego, co tygrysy lubią najbardziej – czyli próby odgadnięcia, jakie wyniki padną w najbliższej kolejce Ekstraklasy. Dzieje się sporo i nie chodzi nawet o ciężar gatunkowy meczów (Wisła – Legia!), ale o ich znaczenie w walce o górną ósemkę. Bez przedłużania, jedziemy.

Hit w Krakowie, Lech pod wodą. Typujemy z Totolotkiem!

Totolotek oferuje kod powitalny za rejestrację dla nowych graczy!

Aha, w ubiegłym tygodniu 3/8. No ale kto mógł przewidzieć, że Lech jest aż tak słaby a Arka zdoła nie przegrać meczu wyjazdowego?!

Wisła Płock – Zagłębie Lubin, piątek 18.00
Typer: Przemysław Michalak
Typ: 2

KURS W TOTOLOTKU: 2,90

Reklama

Domowa porażka z Pogonią dość brutalnie sprowadziła na ziemię kibiców „Nafciarzy”, którzy mogli mieć nadzieję, że po wygranych z Cracovią i remisie w Gdańsku ich drużyna wróciła na właściwe tory. Rywal do przełamania nie jest teraz najlepszy: Zagłębie wiosną zwyciężyło już cztery razy, z czego dwukrotnie na wyjeździe i pozostaje w walce o grupę mistrzowską, więc będzie zmobilizowane na sto procent. Jeśli wreszcie nie przebudzą się napastnicy, moim zdaniem pełną pulę zgarną goście. Odkąd zaciął się Ricardinho, w ostatnich jedenastu spotkaniach atakujący Wisły strzelili zaledwie dwa gole (jednego Zawada, jednego Kuświk) i nie jest przypadkiem, że w tym czasie zdobyto zaledwie sześć punktów. Z tak zamoczonymi armatami nie można myśleć o utrzymaniu.

Górnik Zabrze – Cracovia, piątek 20.30
Typer: Szymon Podstufka
Typ: powyżej 2,5 gola

KURS W TOTOLOTKU: 2,05

Górnik po przerwie zimowej wygląda zdecydowanie lepiej, na ekipę dużo groźniejszą dla rywali niż przed zjazdem na styczniowo-lutowy pit stop. Może i nastąpiło odejście od filozofii stawiania przede wszystkim na młodych Polaków, ale Gwilia czy Mystakidis już zdążyli się zaprezentować z bardzo dobrej strony i pokazać, że dla utrzymania się w lidze będą postaciami bardzo istotnymi. Do tego dochodzi naprawdę niezła skuteczność Angulo, duża kreatywność Jesusa Jimeneza – króla asyst całej ligi. Cracovia ostatnio bierze z kolei udział w meczach z dużą liczbą bramek, trzy ligowe starcia przed przerwą na kadrę to łącznie 13 goli – 6 autorstwa Pasów i 7 rywali. Pasy mają w składzie kilku naprawdę konkretnych grajków w formacji ataku – Wdowiak dochodzi do sytuacji za sytuacją, więc na logikę coś w końcu zacznie wpadać, Hernandez strzela i asystuje, a Cabrera to w tym momencie po prostu jeden z najlepszych zawodników całej ligi. Po powrocie Górnika z pierwszoligowej banicji w trzech meczach z Cracovią padło aż 12 bramek – 3:3, 0:4 i 2:0. Dziś nie będzie inaczej, znów będą gole.

Lechia Gdańsk – Piast Gliwice, piątek 20.30
Typer: Michał Kołkowski
Typ: 1

KURS W TOTOLOTKU: 2,20

Reklama

Lechia ostatnimi czasy zdecydowanie nie zachwyca, nawet jeżeli wygrywa. Z kolei Piast – choć od początku sezonu prezentuje się co najmniej solidnie – w rundzie wiosennej osiąga wręcz rewelacyjne rezultaty. Pięć zwycięstw z rzędu! Duża klasa. Waldemar Fornalik znowu jest „Kingiem” pełną gębą, a Piotr Stokowiec ma coraz więcej zmartwień. Szkoleniowiec Lechii często musi się nieźle nagłowić nad zestawieniem wyjściowej jedenastki, bo kadra biało-zielonych bez wątpienia nie jest tak szeroka, jak by sobie tego życzył jej trener. I na tym etapie sezonu te kłopoty po prostu widać. Fornalik już jesienią szczycił się, że ma do dyspozycji wielu równorzędnych zawodników na każdej pozycji i teraz są z tego istotne profity.

Biorąc to wszystko pod uwagę, należy… postawić na zdecydowane zwycięstwo Lechii. Długo można się zachwycać Piastem i wyliczać problemy gospodarzy, ale biało-zieloni na własnym obiekcie to jednak jest ekipa niemalże nienaruszalna. A gliwiczanie mimo wszystko podczas meczów z mocnymi rywalami aż tak nie zachwycają, nawet jeśli przypisuje się im przed pierwszym gwizdkiem możliwość sprawienia niespodzianki. Grudniowe starcie z Legią najlepszym tego przykładem. Przed spotkaniem dużo uzasadnionych pochwał dla Piasta, a jak przyszło co do czego to Legia zrobiła swoje i tyle. Teraz może być podobnie.

Miedź Legnica – Zagłębie Sosnowiec, sobota, 15.30
Typer: Paweł Paczul
Typ: 1

KURS W TOTOLOTKU: 1,95

Gdyby ten mecz rozgrywano w Sosnowcu, można byłoby wierzyć, że Zagłębie powalczy. U siebie jest dość groźne, umiało ograć Arkę i Koronę, postraszyć Lechię. Ale wyjazd? Nie widzę tego, tym bardziej że Miedź ostatnio trochę wzięła się w garść. Nie będzie to wielkie widowisko, ale zwycięskie dla gospodarzy.

Arka Gdynia – Śląsk Wrocław, sobota, 18.00
Typer: Mateusz Rokuszewski
Typ: 1

KURS W TOTOLOTKU: 2,80

Jeśli nie teraz, to kiedy? Jeśli nie tu, to gdzie? Tak Dariusz Szpakowski mógłby zapowiadać ten mecz, bo drużyna Zbigniewa Smółki, która nie wygrała meczu od czasu drugiego rozbioru, dostała od losu rywala do puknięcia. Co prawda Śląsk punktuje wiosną lepiej od Arki, ale głównie dlatego, że trzeba by stanąć na rzęsach, by punktować gorzej. A na wyjazdach drużyna z Wrocławia jest dość mizerna – z delegacji przywiozła ledwie 10 oczek, ostatnie jeszcze w listopadzie.

Korona Kielce – Lech Poznań, sobota, 20.30
Typer: Damian Smyk
Typ: powyżej 1,5 gola Korony

KURS W TOTOLOTKU: 2,35

Doniesienia o letniej rewolucji w Lechu Poznań dotarł do samych piłkarzy. Skoro poszedł sygnał do połowy szatni, że klub za dwa miesiące ich tak z nich zrezygnuje, to nie wierzę w to, by – jak to mówił trener Kasperczak – zareagowali pozitiwnie. Miałem też okazję oglądać teoretycznie zamknięty sparing Lecha z Miedzią podczas tej przerwy reprezentacyjnej i nie wyglądało to zbyt optymistycznie dla Kolejorza. Korona zdeterminowana do walki o górną ósemkę ruszy dla poznaniaków. Stawiałbym albo na zwycięstwo kielczan, albo na przynajmniej dwa gole strzelone Lechowi.

Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok, sobota, 15.30
Typer: Jakub Olkiewicz
Typ: 1

KURS W TOTOLOTKU: 1,90

Jagiellonia Białystok już niemal otwarcie mówi o tym, że walka o mistrzostwo została przegrana, a skoro tak – pozostaje ratować Puchar Polski. Rozsądek podpowiada mi, że w takim układzie Jaga przerwę reprezentacyjną wykorzystała właśnie na właściwe ułożenie priorytetów, zwłaszcza w kontekście bardzo ciasnego upakowania najbliższych starć ligowych. Jeśli to przewartościowanie założeń na ten sezon miało odbicie również w kwestii doboru obciążeń, by odpowiednio rozplanować szczyt formy – zgaduję, że w Szczecinie obejrzymy zwycięstwo gospodarzy.

Wisła Kraków – Legia Warszawa, sobota, 18.00
Typer: Jakub Olkiewicz
Typ: 2

KURS W TOTOLOTKU: 2,00

Gdy Jerzy Brzęczek, jak większość selekcjonerów przed nim, sięgnął po pomoc Jakuba Błaszczykowskiego, a ten odwdzięczył się asystą pomyślałem – to już szczyt przesłodzenia. Dalej ta historia już nie może być lukrowana, nie da się w kilka miesięcy przejść drogi od przesiadującego na ławce rezerwowych emeryta do współwłaściciela ukochanego klubu, który błyszczy i w lidze, i w reprezentacji, do której powołania stają się znów czymś naturalnym, a nie kontrowersyjnym. Dlatego też sądzę, że baśń o wielkim powrocie Błaszczykowskiego, który prowadzi Wisłę do zwycięstw na jakiś czas przerwie zły smok z Warszawy. Legia uskrzydlona świetnymi informacjami dot. rozbudowy bazy treningowej jest zresztą po prostu dużo lepszym zespołem, czysto piłkarsko posiada więcej jakości na niemal wszystkich pozycjach. Pewna dwójka.

Fot. Wojciech Figurski/400mm.pl

Najnowsze

Hiszpania

Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu

Patryk Fabisiak
1
Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu

Ekstraklasa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...