Reklama

Młodzież z szansą rewanżu za dorosły mundial

redakcja

Autor:redakcja

24 lutego 2019, 18:34 • 2 min czytania 0 komentarzy

Podczas losowania grup młodzieżowych mistrzostw świata przeżyliśmy deja vu. Zespół Jacka Magiera zmierzy się z Kolumbią i Senegalem, a czwartym do brydża będzie egzotyczny zespół Tahiti. Młodzi mają okazję zrewanżować się za rosyjski mundial starszych kolegów. Jeśli jednak i to przegramy, nabawimy się chyba trwałych kompleksów wobec tych drużyn.

Młodzież z szansą rewanżu za dorosły mundial

Kolumbijczycy awansowali do turnieju w Polsce zajmując czwarte miejsce w mistrzostwach Ameryki Południowej. Szło im, delikatnie mówiąc, średnio – na dzień dobry porażka z Wenezuelą 0:1, potem remis 0:0 z Brazylią, ostatecznie awans do rundy finałowej po 1:0 z Boliwią i 1:0 z Chile, ale w tym drugim meczu decydujący gol padł dopiero w 95. minucie. W rundzie finałowej kolejne 0:0 z Brazylią, potem 0:1 z Argentyną, 0:1 z Ekwadorem, 2:0 z Wenezuelą i 0:0 z Urugwajem. Fajerwerków brak, przede wszystkim pilnowanie tyłów – przez cały turniej stracili raptem trzy gole, strzelili cztery. W dziewięciu meczach! Reprezentacja składała się niemal wyłącznie z zawodników z rodzimej ligi, wyjątkiem był Jaime Alvarado z rezerw Watfordu i Ivan Angulo z Palmeiras.

Senegal to wicemistrz młodzieżowych mistrzostw Afryki. Drużyna przeszła jak burza fazę grupową, rozbijając Mali 2:0, Ghanę 2:0, a na koniec lejąc Burkina Faso 5:1. W półfinale pokonali RPA 1:0, by w finale przegrać po karnych z Mali. W drużynie znajdziemy kilku graczy na co dzień grających w Europie, w tym Amadou Cissa, który już gra w dorosłej drużynie Fortuny Sittard.

Tahiti to wicemistrz strefy Oceanii. Z Nową Zelandią przegrali 1:2 w fazie grupowej, a w finale 0:1. Coś nam podpowiada, że jak ich zlekceważymy, uznamy za totalnych czereśniaków, to skończy się jakimiś męczarniami, szczególnie, że na młodzieżowych mistrzostwach Oceanii ten zespół wystawił kilku zawodników szkolonych we Francji, w tym Teraia Bremonda z Tuluzy.

Los nie był dla nas łaskawy, faworytem do wygrania grupy raczej nie jesteśmy. Tyle dobrego, że w rundzie pucharowej zagra 16 zespołów na 24 startujące – wychodzą także cztery najlepsze z trzecich miejsc. Mecze grupowe Polacy rozegrają 23, 26 i 29 maja, wszystkie na stadionie Widzewa. Zaczniemy z Kolumbią, drugie spotkanie z Tahiti, trzecie z Senegalem.

Reklama

Pozostałe grupy:

B: Meksyk, Włochy, Ekwador, Japonia
C: Urugwaj, Nowa Zelandia, Honduras, Norwegia
D: USA, Nigeria, Ukraina, Katar
E: Francja, Mali, Arabia Saudyjska, Panama
F: Portugalia, Korea Południowa, Argentyna, RPA

Najnowsze

Polecane

KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY

Paweł Paczul
0
KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY
Anglia

Fabiański: Wierzę, że możemy powalczyć i wyjść z grupy

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Wierzę, że możemy powalczyć i wyjść z grupy
Niższe ligi

55-latek zatrzymany. Ukrywał się jako bramkarka pierwszoligowego klubu kobiecego

Bartosz Lodko
9
55-latek zatrzymany. Ukrywał się jako bramkarka pierwszoligowego klubu kobiecego
Ekstraklasa

Mazur: Podolski nie przesądził o wyborach, ale w mediach to on jest zwycięzcą [WYWIAD]

Jakub Białek
3
Mazur: Podolski nie przesądził o wyborach, ale w mediach to on jest zwycięzcą [WYWIAD]

Komentarze

0 komentarzy

Loading...