Reklama

Rany, ale mamy pakę… Piotr Zieliński w jedenastce sezonu Serie A!

redakcja

Autor:redakcja

28 maja 2016, 09:05 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jak tu nie pompować balonika, nie cieszyć się zbliżającym turniejem i nie robić sobie wielkich nadziei, kiedy zewsząd spływają informacje potwierdzające jeden prosty fakt – mamy potwornie silną pakę. Najnowsza wiadomość, jaką na Twitterze podał komentator Eleven, Piotr Dumanowski, brzmi: Piotr Zieliński wybrany do oficjalnej jedenastki sezonu Serie A, ramię w ramię z największymi gwiazdami światowej piłki. Całe zestawienie prezentuje się następująco:

Rany, ale mamy pakę… Piotr Zieliński w jedenastce sezonu Serie A!

Buffon – Miranda, Koulibaly, Bonucci, Vrsaljko – Nainggolan, Pjanić, Pogba, Zieliński – Dybala, Higuain.

Polak jest tu jedynym piłkarzem spoza ścisłego ligowego topu, co tylko potwierdza, jak wielki postęp zrobił w minionym sezonie. Pomocnik Empoli jest dla naszej reprezentacji wartością dodaną w stosunku do eliminacji, w których – przypomnijmy – rozegrał ledwie 24 minuty w meczu z Gibraltarem. Tak naprawdę pomiędzy październikowym meczem z Irlandią, a czerwcowym spotkaniem inaugurującym turniej wyrósł nam kolejny zajebisty piłkarz. A to sytuacja bez precedensu w najnowszej historii polskiej piłki.

Zieliński trafił do jedenastki sezonu Serie A i wzbudził zainteresowanie wielkich klubów, z Liverpoolem i Borussią Dortmund na czele. Piotrek jest więc świetnym uzupełnieniem naszpikowanej dobrymi piłkarzami reprezentacji Adama Nawałki. Reprezentacji, która robiła na nas ogromne wrażenie jeszcze podczas eliminacji, a teraz została dodatkowo wzmocniona. Najbardziej wymowne są tu indywidualne wyróżnienia przyznane w najsilniejszych ligach Europy. Podsumujmy:

Robert Lewandowski – jedenastka sezonu Bundesligi
Łukasz Piszczek – jedenastka sezonu Bundesligi
Piotr Zieliński – jedenastka sezonu Serie A
Grzegorz Krychowiak – drużyna sezonu Ligi Europy.

Reklama

Wiemy już jedno – zbliżający się turniej będzie dla nas albo bardzo wesoły, albo bardzo smutny. Bez stanów pośrednich. Nasi piłkarze, poprzez eliminacje oraz występy w klubach, do granic możliwości rozbudzili nasze apetyty. Jak to się zwykło mówić – teraz albo nigdy. Albo w końcu będziemy mieli się z czego cieszyć na wielkiej imprezie albo będziemy mieli miażdżącego kaca. Trzeciej opcji nie widać.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Weszło

Komentarze

0 komentarzy

Loading...