Koniec świata. Komisja Ligi uznała penetrację na boisku za normalkę!

redakcja

Autor:redakcja

09 grudnia 2015, 19:26 • 2 min czytania

Nie po raz pierwszy i na pewno nie po raz ostatni przychodzi nam napisać, że Komisja Ligi to organ, który z pewnością odsadził kabaret OT.TO, a teraz ściga Paranienormalnych. Nie możemy się tylko zorientować, dlaczego panowie z KL po prostu nie zarejestrują swojej działalności jako grupa kabaretowa, tylko wciąż udają, że wydają poważne wyroki.

Koniec świata. Komisja Ligi uznała penetrację na boisku za normalkę!
Reklama

Dzisiaj zabrano się za sprawę Bartłomieja Drągowskiego, który – jak już dobrze wiecie – próbował wsadzić palec w dupę piłkarzowi Górnika. Mimo że dzięki zapisowi wideo wszystko widać – hmm – jak na dłoni, postanowiono przepytać zarówno Drągowskiego, jak i Szymona Skrzypczaka z Górnika. W jakim celu? Gdyby obaj zawodnicy powiedzieli, że w ogóle do niczego nie doszło, to KL dałaby temu wiarę? Albo gdyby Skrzypczak gustował w takich zabawach i wręcz nie mógł doczekać się powtórki, to KL uznałaby, że nie stało się nic złego?

Po prostu kabaret.

Reklama

Ostatecznie uznano, że „nietykalność cielesna została przekroczona w stopniu, który w trakcie spotkań piłarskich zdarza się bardzo często” (to cytat za PS).

Proponujemy, aby panowie z KL wsadzili sobie nawzajem palce w dupy i obradowali dalej. No, naprawdę… „W stopniu, który zdarza się bardzo często”. O ile dobrze pamiętamy, ostatni raz takie coś zdarzyło się, gdy Jara (Chile) wsadził palec w dupę Cavaniemu (Urugwaj). I wtedy efektem była trzymeczowa dyskwalifikacja dla palca-grzebalca. A u nas mówią: to normalka!

Panowie, nie wiemy, jak wy się tam analnie zabawiacie podczas posiedzeń, ale nie – to nie jest normalka.

Właśnie wydaliście wyrok, że każdy piłkarz podczas walki o pozycję może drugiego spenetrować (albo spróbować to zrobić) i będzie się to mieściło w przyjętych normach.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama