Zbigniew Boniek był gościem programu „Pogadajmy o piłce” na kanale Meczyki. Były prezes PZPN wypowiadał się m. in. o Rakowie Częstochowa, który wczoraj przegrał już piąte spotkanie w sezonie. – Na dłuższą metę może się to Michałowi Świerczewskiemu trochę załamać – stwierdził Boniek, mówiąc o właścicielu Rakowa.

Raków uległ wczoraj na wyjeździe 0:2 Cracovii. Zaczął to spotkanie nie tak źle, ale później dostał dwa ciosy. Marek Papszun nie ukrywał po meczu, że nie był zadowolony z postawy swojego zespołu. Słowa trenera Rakowa znajdziecie w tym tekście.
Zbigniew Boniek o Rakowie: To może odbić się czkawką
– Jest jakaś tendencja, polegająca na tym, że Marek Papszun zaczyna mieć problemy w Rakowie. Ta drużyna nie jest stabilna. Michał Świerczewski stworzył znakomity zespół, zrobił niesamowite rzeczy. Boję się jednak, że na dłuższą metę może mu się to trochę załamać. Nie jest łatwo, jeśli chodzi o warunki treningowe i o stadion. To w końcu może odbić się czkawką – powiedział Boniek w Meczykach.
Poruszono również temat Tomasza Pieńki, który znakomicie spisuje się w młodzieżówce Jerzego Brzęczka. W czterech ostatnich spotkaniach dla kadry U-21 zdobył trzy bramki i miał pięć asyst. Po transferze z Zagłębia Lubin do Rakowa gra jednak nierówno.
– To według mnie piłkarz o wielkich perspektywach, ale w Rakowie nie odgrywa jak na razie dominującej roli. Ma lepsze i gorsze mecze. To nie jest jeszcze lider – ocenia Pieńkę Boniek.
Fot. Newspix.pl