Zimowe okno transferowe nadchodzi wielkimi krokami. To ten czas w roku, gdy kluby Ekstraklasy czekają na ciekawe rynkowe okazje i raczej nie planują wykonywać rewolucji w swoich składach. W Widzewie jest pilna potrzeba działania, ale tym razem celem jest jakość nowych zawodników, a nie ich ilość. W Łodzi oficjalnie ogłoszono pozyskanie pierwszego z nich, potwierdzając tym samym nasze doniesienia.

Dużo zmian, ale chciałoby się być wyżej w tabeli
Widzew nie może być w tej chwili zadowolony z piłkarskiej rzeczywistości. Latem poczyniono spore inwestycje, czym Robert Dobrzycki pokazał, że jego ambicje sięgają wysoko. Chce on wrócić w Polsce na szczyt, a także do europejskich pucharów.
Parafrazując klasyka – nie od razu łódzką potęgę sportową jednak odbudowano.
Tak prezentuje się całe okienko transferowe w wykonaniu RTS Widzew Łódź (oczywiście jeżeli transfer Zeqiriego dojdzie do skutku). Robert Dobrzycki i Nikolicius wykonali na prawdę kawał dobrej roboty. Teraz czekać tylko na wyniki :p pic.twitter.com/LkPF2RveDu
— Olerek 🇦🇹 (@Olerekbanzanic) September 6, 2025
Łodzianie są obecnie na 13. miejscu w Ekstraklasie i od ostatniego Piasta dzielą go jedynie trzy oczka. Do miejsc gwarantujących w przyszłym sezonie eliminacje europejskich pucharów także nie jest daleko. Różnica do czwartej Jagiellonii to osiem oczek.
Tabela Ekstraklasy jest więc na tyle płaska, że kilka dobrych spotkań włączy łodzian do walki o europejskie puchary – warto więc zadbać o udane zimowe transfery.
Widzew zadbał o transfer lewego obrońcy
Pierwszy z nich stał się właśnie faktem. Christopher Cheng to 24-letni lewy obrońca, który od rundy wiosennej będzie reprezentantem łódzkiego zespołu. Podpisał umowę do końca 2029 roku i będzie grać z numerem 17. Ma on za sobą udane rozgrywki – warto bowiem przypomnieć, że w Norwegii gra się systemem wiosna-jesień.
𝐂𝐡𝐞𝐧𝐠 𝟐𝟎𝟐𝟗 🇦🇹 pic.twitter.com/83F7vN6jkk
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) December 9, 2025
24-latek zanotował pięć bramek i pięć asyst. Z końcem roku odejdzie on z Sandefjordu. Były to bardzo owocne rozgrywki dla zespołu, który dość zaskakująco uplasował się na piątej pozycji w norweskiej ekstraklasie.
To trzeci w ostatnich latach piłkarz, który trafia do Łodzi bezpośrednio z tego norweskiego klubu z Tippeligaen. Poprzednio ten sam kierunek obrali Martin Kreuzriegler oraz Kristoffer Hansen. Żaden z nich Ekstraklasy nie zawojował, choć obecny piłkarz ligi tajskiej po zmianie klubu na Jagiellonię został mistrzem Polski w 2024 roku.
😎 https://t.co/D7yTGmfJFH pic.twitter.com/iG5lZASy3w
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) December 9, 2025
Cheng zdecydował się na zmianę po dwóch latach gry dla Sandefjordu. To dla niego pierwszy zagraniczny klub. Oto, co po podpisaniu umowy z Widzewem powiedział sam zawodnik:
– Mogę opisać siebie jako bardzo energetycznego i szybkiego zawodnika, który lubi dryblować i walczyć dla drużyny. W ostatnim sezonie nie tylko udowodniłem moje umiejętności, ale także odpowiednią mentalność, a ta pozwoliła mojemu zespołowi wygrywać mecze. (…)
– To nowe doświadczenie, jednak myślę, że to jest dobry czas, żeby zrobić krok do przodu. Propozycja Widzewa wydała mi się bardzo interesująca, dlatego ją przyjąłem. Jestem gotowy – dodał.
CZYTAJ DALEJ NA WESZŁO:
- Widzew wyklucza transfer Kozłowskiego
- Przełamanie Zeqiriego i Widzewa
- Klub z zaplecza ekstraklasy wygrał Puchar Norwegii
Fot. Newspix