12 lipca Vinicius Junior skończył 25 lat. Gwiazdor Realu Madryt wyprawił imprezę urodzinową w Brazylii, w swojej luksusowej posiadłości, ale najwyraźniej nieco przesadził. Jak donosi „O Globo”, piłkarz został oskarżony o zakłócanie spokoju.

Skargę w tej sprawie złożył jeden z mieszkańców okolicy, w której odbywało się przyjęcie. Powodem skargi był nadmierny hałas. Posiadłość piłkarza ma być stricte przeznaczona do organizacji tego typu uroczystości, ale tym skala wydarzenia miała przerosnąć oczekiwania.
Vinicius Junior oskarżony o zakłócanie spokoju
Jak czytamy, gwiazdor Królewskich zadbał, by na imprezie nie zabrakło atrakcji – był m.in. prywatny park rozrywki z karuzelami, statek piracki, pokazy samby i międzynarodowy bufet, a na scenie wystąpił Travis Scott. W zabawie wzięło udział około 500 gości, wśród nich m.in. gracze Realu Madryt – Eduardo Camavinga i Eder Militao.
Świętowanie trwało od 19 lipca do wczesnego ranka 21 lipca. Osoba, która złożyła skargę twierdzi, że o pierwszej nocy wezwała na miejsce mundurowych, a ci nakazali ściszenie muzyki. Piłkarz i jego goście zastosowali się do tego plecenia, ale gdy tylko funkcjonariusze się oddalili, hałas miał znów ponieść się po okolicy. Sytuacja powtórzyła się kolejnej nocy, co poskutkowało formalnym oskarżeniem.
Sprawą zajmie sąd w Rio de Janeiro, zajmujący się drobnymi wykroczeniami. Za naruszenie przepisów dotyczących ciszy nocnej grozi od 15 dni do 3 miesięcy pozbawienia wolności lub grzywna. Wstępne przesłuchanie w tej sprawie ma odbyć się 6 listopada.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Arda Guler wierzy w trenera. „Jak zechce mnie na bramce, to kupię rękawice”
- Barcelona zła na Roberta Lewandowskiego. Chodzi o kontuzję
- Obrońca Realu wraca do treningów po długiej przerwie
Fot. Newspix