Jak już podawaliśmy jakiś czas temu, w temacie Marka Papszuna i Legii Warszawa najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest przeprowadzka trenera po zakończeniu rundy jesiennej. Nadal wszystko wskazuje właśnie na ten wariant. Jak już się on ziści, stołeczny klub musi być przygotowany na duże koszty.

Wyciągnięcie Papszuna z Rakowa to jedno. Potem trzeba będzie go utrzymać wraz ze sztabem szkoleniowym, a to nie będą tanie rzeczy.
Utrzymanie Marka Papszuna i jego sztabu w Legii to co najmniej milion euro rocznie
Jak podaje Jarosław Koliński z „Przeglądu Sportowego”, sztab Papszuna przy Łazienkowskiej może liczyć nawet 15 osób. Oznaczałoby to dla Legii koszty rzędu 1-1,5 mln euro rocznie.
– Zastanawiam się, czy Legię stać na taki wydatek, a z drugiej strony ona już nie ma wyjścia, musi dogadać się z Papszunem. Nie oszukujmy się, cały sztab ulegnie zmianie, Papszun nie utrzyma raczej nikogo z obecnego – mówił Koliński.
Na razie przed Legią i Rakowem końcówka tegorocznych zmagań. Obie drużyny rozegrają jeszcze cztery mecze – po dwa w Ekstraklasie i Lidze Konferencji.
CZYTAJ WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA:
- Legia chce zatrzymać Nsame, ale pod jednym warunkiem
- Leśnodorski ostro o Legii. „Najgorsza drużyna w lidze”
- Jak słaby jest Mileta Rajović? Czy Legia miała gorszego napastnika?
Fot. Newspix