Klub siatkarski z Nysy w epicentrum kataklizmu. „Nikt z nas nie wie, co nas czeka”
W niedzielę po południu siatkarze PSG Stali Nysa mieli grać spotkanie pierwszej kolejki z Resovią. Zamiast tego wrócili do miasta, ledwo zdążywszy przed zamknięciem mostu. Dojechali do mieszkań, zabezpieczyli najważniejsze rzeczy, po czym ruszyli pomagać ludziom w walce ze straszną powodzią. – Widziałem zamknięte sklepy, kolejki i ludzi kupujących niezbędne produkty – mówi nam prezes klubu, Robert Prygiel. – Zabrałem, dokumenty, koszulkę, najpotrzebniejsze rzeczy. Jestem […]