Reklama

proszę pani a Szwedka przeklina

Weszło

Marudne panienki z boiska, czyli dotąd zmierza futbol?

Każdy z nas szukał kiedyś wymówek, choćby po meczu na podwórku – bo u rywali grał ten dobry Tomek, mieli lepsze buty, ich bramka z tornistrów była mniejsza, mama zawołała najlepszego napastnika od nas na obiad. I okej, taka jest młodość, łatwiej przyjąć porażkę w ten sposób. Gorzej, kiedy reprezentujesz swój kraj na Igrzyskach Olimpijskich i tłumaczysz się w kompromitujący już sposób. O, choćby jak Hope Solo, bramkarka […]
redakcja
0