Radomski z Narodowego: Czy kadra musi grać na milczącym stadionie?
Hymn – fajnie, głośno, biało-czerwono na trybunach. Później ekscytujący mecz, w którym kibice obejrzeli sześć goli i sporo zwrotów akcji. Podczas spotkania z Chorwacją (3:3) doping na Stadionie Narodowym pojawiał się i był nawet głośny, ale po chwili gasł. Przez pewien czas bardziej było słychać grupę kilkuset fanów gości. Niby było lepiej, niż w starciu z Portugalią (1:3), kiedy widzowie najgłośniej zachowywali się po akcjach rywali i można było […]