Piłkarz miesiąca. 1/3 miesiąca…
Na początku zeszłego miesiąca żyliśmy w innej rzeczywistości. Jeszcze nie spodziewaliśmy się, że piłkarza marca trzeba będzie wybierać po zaledwie kilku spotkaniach, po zaledwie kilku dniach grania. Koronawirus wszystkim pokrzyżował szyki i wypada tylko życzyć sobie i wam, by znów można było w kandydatach przebierać jak w ulęgałkach. Bo to by oznaczało powrót do znanej nam nie tak dawno jeszcze doskonale normalności. Dwa praktycznie bezbłędne spotkania, w których był najwyżej ocenianym piłkarzem Leicester. Spokojny, gdy ma piłkę […]