Reklama

Pani Marzena

Weszło

Zazwyczaj krytykowaliśmy, dziś chwalimy: brawo pani Marzeno!

Niektórzy sądzili, że się na nią uwzięliśmy. Ona sama była przekonana, że naruszamy jej dobre imię, że zarzucamy czyny, których się nie dopuściła, że niszczymy jej pieczołowicie budowany wizerunek, wyrabianą latami reputację. My odpowiadaliśmy: pani Marzeno, my po prostu piszemy o rzeczywistości. Gdy sprzedaje pani klub kambodżańskiemu królewiczowi oraz szwedzkiemu miłośnikowi Hulka Hogana za 100 groszy, to zastanawiamy się, czy wszystko jest u pani okej. Ale to nie jest tak, że nie potrafimy pochwalić! Otóż dzisiaj dla […]
redakcja
14