Kroczący wśród bólu. Bielik wkracza na pokrętną ścieżkę
Kiedy Krystian Bielik zaczął sięgać nieba, ono zwaliło mu się na głowę. Los pokazał swoje wstrętne oblicze i wszelkie nadzieje na przyszłość, takie jak gra na EURO czy transfer do lepszego klubu, momentalnie legły w gruzach. Niestety mowa o jednym z najgorszych przypadków wśród kontuzji piłkarzy, co oznacza, że Polak zawędrował do punktu, z którego mało kto wraca bez szwanku. No, chyba że jest się Gandalfem. Chcielibyśmy, żeby Krystian skończył właśnie jak ten […]