Guirassy mógł trafić do Ekstraklasy, mówi Jóźwiak, ale skąpi prezesi nie chcieli brać
Możecie nie wiedzieć, ale Serhou Guirassy wcale nie musiał wczoraj strzelać trzech goli Barcelonie w Lidze Mistrzów, równie dobrze mogłby być w treningu ze Stalą Mielec do walki o utrzymanie w Ekstraklasie, albo – poszukajmy wyżej – w Legii przed rewanżem z Chelsea. Niestety znów polskie kluby okazały się skąpe, mimo że Marek Jóźwiak przyniósł im talent na tacy. Ten news gruchnął wczoraj na antenie Canal+, gdzie wywiązał się taki dialog o Guirassym: […]