Transparentność wg Mikulskiego. O prawidłowej decyzji na dwie strony, o błędzie – dwa zdania
Ledwie przedwczoraj wytknęliśmy przewodniczącemu Kolegium Sędziów PZPN, że zamiast wyjaśnić opinii publicznej kontrowersję z meczu Lechii Gdańsk z Lechem Poznań, wziął na tapet dość łatwą do wytłumaczenia sytuację ze starcia Korony Kielce z Motorem Lubin. Zupełnie niepotrzebnie, bo Tomasz Mikulski działa przecież transparentnie i nie zamierza chować głowy w piasek, kiedy trzeba wziąć sędziowską pomyłkę na klatę. Ale nie dziwimy się, że szef sędziów nie znalazł chwili, by podzielić się swoją wnikliwą […]