Reklama

Filip Nowobilski

Weszło

Smuda gna maluchem po Krakowie. Biedny, chyba nie wiedział, co go czeka

Kolejny dowód na to, że jak się chce to można wiele. Mieliśmy już talk-show nagrywany na 20 metrach kwadratowych przy pomocy dwóch iPhonów. Teraz okazuje się, że przy odrobinie determinacji i pomysłowości da się nawet zaprosić paru znanych ludzi na wywiad przeprowadzany w… maluchu. Ostatnio autorowi programu udało się zwerbować do swojego kultowego fiata samego Franka Smudę. Wywiad, no cóż, pod względem treści szału nie ma. Raczej […]
redakcja
1