WP_Query Object ( [query] => Array ( [tag] => danny-szetela ) [query_vars] => Array ( [tag] => danny-szetela [error] => [m] => [p] => 0 [post_parent] => [subpost] => [subpost_id] => [attachment] => [attachment_id] => 0 [name] => [pagename] => [page_id] => 0 [second] => [minute] => [hour] => [day] => 0 [monthnum] => 0 [year] => 0 [w] => 0 [category_name] => [cat] => [tag_id] => 2813 [author] => [author_name] => [feed] => [tb] => [paged] => 1 [meta_key] => [meta_value] => [preview] => [s] => [sentence] => [title] => [fields] => [menu_order] => [embed] => [category__in] => Array ( ) [category__not_in] => Array ( ) [category__and] => Array ( ) [post__in] => Array ( ) [post__not_in] => Array ( ) [post_name__in] => Array ( ) [tag__in] => Array ( ) [tag__not_in] => Array ( ) [tag__and] => Array ( ) [tag_slug__in] => Array ( [0] => danny-szetela ) [tag_slug__and] => Array ( ) [post_parent__in] => Array ( ) [post_parent__not_in] => Array ( ) [author__in] => Array ( ) [author__not_in] => Array ( ) [search_columns] => Array ( ) [ep_integrate] => 1 [ep_facet] => 1 [aggs] => Array ( [name] => terms [use-filter] => 1 [aggs] => Array ( [category] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.category.slug ) ) [post_tag] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.post_tag.slug ) ) [live_category] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.live_category.slug ) ) [topic_block] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => terms.topic_block.slug ) ) [post_type] => Array ( [terms] => Array ( [size] => 10000 [field] => post_type.raw ) ) ) ) [ignore_sticky_posts] => [suppress_filters] => [cache_results] => 1 [update_post_term_cache] => 1 [update_menu_item_cache] => [lazy_load_term_meta] => 1 [update_post_meta_cache] => 1 [post_type] => [posts_per_page] => 21 [nopaging] => [comments_per_page] => 50 [no_found_rows] => [order] => DESC ) [tax_query] => WP_Tax_Query Object ( [queries] => Array ( [0] => Array ( [taxonomy] => post_tag [terms] => Array ( [0] => danny-szetela ) [field] => slug [operator] => IN [include_children] => 1 ) ) [relation] => AND [table_aliases:protected] => Array ( [0] => wp_term_relationships ) [queried_terms] => Array ( [post_tag] => Array ( [terms] => Array ( [0] => danny-szetela ) [field] => slug ) ) [primary_table] => wp_posts [primary_id_column] => ID ) [meta_query] => WP_Meta_Query Object ( [queries] => Array ( ) [relation] => [meta_table] => [meta_id_column] => [primary_table] => [primary_id_column] => [table_aliases:protected] => Array ( ) [clauses:protected] => Array ( ) [has_or_relation:protected] => ) [date_query] => [queried_object] => WP_Term Object ( [term_id] => 2813 [name] => Danny Szetela [slug] => danny-szetela [term_group] => 0 [term_taxonomy_id] => 2818 [taxonomy] => post_tag [description] => [parent] => 0 [count] => 1 [filter] => raw ) [queried_object_id] => 2813 [request] => SELECT SQL_CALC_FOUND_ROWS wp_posts.* FROM wp_posts LEFT JOIN wp_term_relationships ON (wp_posts.ID = wp_term_relationships.object_id) WHERE 1=1 AND ( wp_term_relationships.term_taxonomy_id IN (2818) ) AND ((wp_posts.post_type = 'post' AND (wp_posts.post_status = 'publish' OR wp_posts.post_status = 'acf-disabled'))) GROUP BY wp_posts.ID ORDER BY wp_posts.post_date DESC LIMIT 0, 16 [posts] => Array ( [0] => WP_Post Object ( [ID] => 88563 [post_author] => 5 [post_date] => 2015-02-21 09:12:37 [post_date_gmt] => 2015-02-21 08:12:37 [post_content] =>Pamiętacie takiego gościa jak Danny Szetela? Kiedyś uznany jednym z największych talentów amerykańskiej piłki. Z racji tego, że jego rodzice są polskimi emigrantami, mógł zagrać dla naszej reprezentacji, ale sprawa się rypła w momencie, kiedy Paweł Janas wypowiedział największe proroctwo swojego życia – “piłkarzy jak Szetela mamy w Polsce dwustu”. Miał iść do Manchesteru United, Barcelony i Bóg wie gdzie jeszcze, a w wieku 22 lat skończył na bezrobociu, z rozklekotanym kolanem. Co robi teraz? Nie zgadniecie.
Nie, nie handluje na straganie. Nie jest też pracownikiem firmy kurierskiej. Udało mu się dźwignąć. Był kompletnie skreślony. Wylądował na marginesie. Nawet wikipedia i transfermarkt urządziły mu pogrzeb, nazywając “byłym piłkarzem”. Do treningów wrócił po dwuletniej przerwie, w 2013 roku. Przeszedł trzy operacje kolana. Trenował z amatorskim klubem, żeby doprowadzić się do stanu używalności i wskrzesić swoją karierę. Dochodząc do siebie po kolejnych szatkowaniach na stołach operacyjnych, miesiącami leżał na kanapie. Oglądał mecze, czytał mądre książki. W wywiadzie udzielonym tuż po powrocie na boisko powiedział, że dzięki temu, mimo długiej przerwy… czuje się lepszym piłkarzem.
Mówił, że wciąż marzy o grze w MLS. Wspominał nawet o chęci powrotu do Europy, gdzie wcześniej, jako młody chłopak, wielkiego szału nie zrobił ani w Racingu Santander (nawet nie zadebiutował), ani w drugoligowej włoskiej Brescii. – Zawsze jakąś opcją pozostaje Polska. W końcu to tam się urodziłem, ale nie znam wielu Polaków – rozważał. Po kilku niezłych meczach zgłosili się po niego ludzie z wielkiego kiedyś klubu, ponownie dając szanse zaistnienia. Trafił do zmartwychwstałego New York Cosmos, którego koszulkę wiele lat temu nosili choćby Pele czy Franz Beckenbauer.
Był na skraju wytrzymałości. Jedynym, który go nie skreślił, był chyba on sam. Jeszcze raz zadajemy więc pytanie z początku tekstu. Co robi dziś? Cóż, kopie drużynie z Raulem i Marcosem Senną. To jedenastka na wczorajszy sparing z Chińczykami (wszędzie ich ostatnio pełno).
Nie najgorzej, prawda? Czy to maksimum potencjału? Na pewno nie. New York Cosmos to nie Barcelona, ale – mimo wszystko – wielki szacunek. Na miejscu Szeteli, tego samego Szeteli, który przeżył piłkarską śmierć kliniczną, chciałby być niejeden polski ligowiec.
[post_title] => Przez jasne światełko w tunelu do Cosmosu. Szetela kopie z Raulem i Senną [post_excerpt] => [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => open [post_password] => [post_name] => przez-jasne-swiatelko-w-tunelu-do-cosmosu-szetela-kopie-z-raulem-i-senna [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2015-02-21 09:12:37 [post_modified_gmt] => 2015-02-21 08:12:37 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => [menu_order] => 0 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 1 [filter] => raw [site_id] => 1 [permalink] => https://weszlo.com/2015/02/21/przez-jasne-swiatelko-w-tunelu-do-cosmosu-szetela-kopie-z-raulem-i-senna/ [terms] => Array ( [category] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 6 [slug] => weszlo [name] => Weszło [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 6 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":6,"slug":"weszlo","name":"Wesz\u0142o","parent":0,"term_taxonomy_id":6,"term_order":0} ) ) [post_tag] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 2813 [slug] => danny-szetela [name] => Danny Szetela [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 2818 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":2813,"slug":"danny-szetela","name":"Danny Szetela","parent":0,"term_taxonomy_id":2818,"term_order":0} ) ) ) [meta] => Array ( [slider] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [splash] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [przekierowanie_url] => Array ( [0] => Array ( [value] => [raw] => [boolean] => ) ) [wpil_sync_report3] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1 [raw] => 1 [long] => 1 [double] => 1 [boolean] => 1 [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_inbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_inbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_outbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_external_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_outbound_external_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_sync_report2_time] => Array ( [0] => Array ( [value] => 2021-05-05T00:01:07+02:00 [raw] => 2021-05-05T00:01:07+02:00 [boolean] => [date] => 2021-05-05 [datetime] => 2021-05-05 00:01:07 [time] => 00:01:07 ) ) ) [elasticsearch] => 1 ) ) [post_count] => 1 [current_post] => -1 [before_loop] => [in_the_loop] => [post] => WP_Post Object ( [ID] => 88563 [post_author] => 5 [post_date] => 2015-02-21 09:12:37 [post_date_gmt] => 2015-02-21 08:12:37 [post_content] =>Pamiętacie takiego gościa jak Danny Szetela? Kiedyś uznany jednym z największych talentów amerykańskiej piłki. Z racji tego, że jego rodzice są polskimi emigrantami, mógł zagrać dla naszej reprezentacji, ale sprawa się rypła w momencie, kiedy Paweł Janas wypowiedział największe proroctwo swojego życia – “piłkarzy jak Szetela mamy w Polsce dwustu”. Miał iść do Manchesteru United, Barcelony i Bóg wie gdzie jeszcze, a w wieku 22 lat skończył na bezrobociu, z rozklekotanym kolanem. Co robi teraz? Nie zgadniecie.
Nie, nie handluje na straganie. Nie jest też pracownikiem firmy kurierskiej. Udało mu się dźwignąć. Był kompletnie skreślony. Wylądował na marginesie. Nawet wikipedia i transfermarkt urządziły mu pogrzeb, nazywając “byłym piłkarzem”. Do treningów wrócił po dwuletniej przerwie, w 2013 roku. Przeszedł trzy operacje kolana. Trenował z amatorskim klubem, żeby doprowadzić się do stanu używalności i wskrzesić swoją karierę. Dochodząc do siebie po kolejnych szatkowaniach na stołach operacyjnych, miesiącami leżał na kanapie. Oglądał mecze, czytał mądre książki. W wywiadzie udzielonym tuż po powrocie na boisko powiedział, że dzięki temu, mimo długiej przerwy… czuje się lepszym piłkarzem.
Mówił, że wciąż marzy o grze w MLS. Wspominał nawet o chęci powrotu do Europy, gdzie wcześniej, jako młody chłopak, wielkiego szału nie zrobił ani w Racingu Santander (nawet nie zadebiutował), ani w drugoligowej włoskiej Brescii. – Zawsze jakąś opcją pozostaje Polska. W końcu to tam się urodziłem, ale nie znam wielu Polaków – rozważał. Po kilku niezłych meczach zgłosili się po niego ludzie z wielkiego kiedyś klubu, ponownie dając szanse zaistnienia. Trafił do zmartwychwstałego New York Cosmos, którego koszulkę wiele lat temu nosili choćby Pele czy Franz Beckenbauer.
Był na skraju wytrzymałości. Jedynym, który go nie skreślił, był chyba on sam. Jeszcze raz zadajemy więc pytanie z początku tekstu. Co robi dziś? Cóż, kopie drużynie z Raulem i Marcosem Senną. To jedenastka na wczorajszy sparing z Chińczykami (wszędzie ich ostatnio pełno).
Nie najgorzej, prawda? Czy to maksimum potencjału? Na pewno nie. New York Cosmos to nie Barcelona, ale – mimo wszystko – wielki szacunek. Na miejscu Szeteli, tego samego Szeteli, który przeżył piłkarską śmierć kliniczną, chciałby być niejeden polski ligowiec.
[post_title] => Przez jasne światełko w tunelu do Cosmosu. Szetela kopie z Raulem i Senną [post_excerpt] => [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => open [post_password] => [post_name] => przez-jasne-swiatelko-w-tunelu-do-cosmosu-szetela-kopie-z-raulem-i-senna [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2015-02-21 09:12:37 [post_modified_gmt] => 2015-02-21 08:12:37 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => [menu_order] => 0 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 1 [filter] => raw [site_id] => 1 [permalink] => https://weszlo.com/2015/02/21/przez-jasne-swiatelko-w-tunelu-do-cosmosu-szetela-kopie-z-raulem-i-senna/ [terms] => Array ( [category] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 6 [slug] => weszlo [name] => Weszło [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 6 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":6,"slug":"weszlo","name":"Wesz\u0142o","parent":0,"term_taxonomy_id":6,"term_order":0} ) ) [post_tag] => Array ( [0] => Array ( [term_id] => 2813 [slug] => danny-szetela [name] => Danny Szetela [parent] => 0 [term_taxonomy_id] => 2818 [term_order] => 0 [facet] => {"term_id":2813,"slug":"danny-szetela","name":"Danny Szetela","parent":0,"term_taxonomy_id":2818,"term_order":0} ) ) ) [meta] => Array ( [slider] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [splash] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [przekierowanie_url] => Array ( [0] => Array ( [value] => [raw] => [boolean] => ) ) [wpil_sync_report3] => Array ( [0] => Array ( [value] => 1 [raw] => 1 [long] => 1 [double] => 1 [boolean] => 1 [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_inbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_inbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_internal_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_outbound_internal_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_links_outbound_external_count] => Array ( [0] => Array ( [value] => 0 [raw] => 0 [long] => 0 [double] => 0 [boolean] => ) ) [wpil_links_outbound_external_count_data] => Array ( [0] => Array ( [value] => a:0:{} [raw] => a:0:{} [boolean] => [date] => 1970-01-01 [datetime] => 1970-01-01 00:00:01 [time] => 00:00:01 ) ) [wpil_sync_report2_time] => Array ( [0] => Array ( [value] => 2021-05-05T00:01:07+02:00 [raw] => 2021-05-05T00:01:07+02:00 [boolean] => [date] => 2021-05-05 [datetime] => 2021-05-05 00:01:07 [time] => 00:01:07 ) ) ) [elasticsearch] => 1 ) [comment_count] => 0 [current_comment] => -1 [found_posts] => 1 [max_num_pages] => 1 [max_num_comment_pages] => 0 [is_single] => [is_preview] => [is_page] => [is_archive] => 1 [is_date] => [is_year] => [is_month] => [is_day] => [is_time] => [is_author] => [is_category] => [is_tag] => 1 [is_tax] => [is_search] => [is_feed] => [is_comment_feed] => [is_trackback] => [is_home] => [is_privacy_policy] => [is_404] => [is_embed] => [is_paged] => [is_admin] => [is_attachment] => [is_singular] => [is_robots] => [is_favicon] => [is_posts_page] => [is_post_type_archive] => [query_vars_hash:WP_Query:private] => f7e62fc9ab71737982e73aa7ac0bdb1b [query_vars_changed:WP_Query:private] => 1 [thumbnails_cached] => [allow_query_attachment_by_filename:protected] => [stopwords:WP_Query:private] => [compat_fields:WP_Query:private] => Array ( [0] => query_vars_hash [1] => query_vars_changed ) [compat_methods:WP_Query:private] => Array ( [0] => init_query_flags [1] => parse_tax_query ) [num_posts] => 1 [suggested_terms] => Array ( ) [elasticsearch_success] => 1 )