Apetyt rośnie w miarę jedzenia, czyli czego nauczył nas ORLEN Copernicus Cup
W Toruniu nie brakowało ani szybkiego biegania, ani… wszechobecnego poczucia niedosytu. Kolejni lekkoatleci, którzy kończyli swoje starty w ORLEN Copernicus Cup, byli, owszem, zadowoleni ze swojej formy, ale też mieli w głowę parę rzeczy, które mogli zrobić lepiej, albo nad którymi chcą się skupić w przyszłości. To jednak dobrze, bo przecież na to, co najważniejsze w tym sezonie przyjdzie jeszcze czas. Ewa Swoboda osiągnęła najlepszy wynik na świecie. Jakub Szymański otarł […]