Stanowski ocenił zachowanie Papszuna. „Odczuwam niesmak”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

26 listopada 2025, 20:47 • 2 min czytania 38

Najpierw Marek Papszun deklaruje, że pragnie odejść z Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa. Następnie właściciel Medalików przypomina mu, że „chcieć to połowa sukcesu”. A to wszystko w przeddzień starcia ekipy spod Jasnej Góry z Rapidem Wiedeń w Lidze Konferencji. Krótko mówiąc – sporo się dzieje. Sprawę na platformie X postanowił skomentować Krzysztof Stanowski. 

Stanowski ocenił zachowanie Papszuna. „Odczuwam niesmak”
Reklama

– Kiedy Marek Papszun mówi na konferencji przed oficjalnym meczem Rakowa w europejskich pucharach (a wciąż dla Rakowa mecze w pucharach to rzadkość, a nawet i święto), że chce do Legii, to jednak odczuwam niesmak – przyznał „Stano”.

Krzysztof Stanowski o słowach Marka Papszuna: „Jednak odczuwam niesmak”

– Z jednej strony doceniam szczerość, ale jednak odczuwam niesmak. Tak piękna kariera w Częstochowie, takie osiągnięcia, taki podziw, po co tak bezceremonialnie to zakłócać? Naprawdę nie da się przeprowadzić tej operacji z zachowaniem przez wszystkie strony klasy? – zapytał dziennikarz. Do przerwy między rundami już tak niewiele zostało. Po co więc? Piłkarze mogą wymuszać odejścia. Mogą w tym sensie, że to często głupi jeszcze, niedojrzali ludzie. Ale trenerzy?

Reklama

Przypomnijmy, jakimi słowami Papszun rozpoczął czwartkową konferencję prasową.

– Legia chce mnie jako trenera. Ja chcę być trenerem Legii – oznajmił Papszun.

Po czym dodał: – No i to tyle, jeżeli chodzi o komentarz do tej sprawy. Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia, tak się stanie i nie będę musiał więcej tego komentować. Prośba do szeroko pojętej opinii publicznej, żeby nie wyrokować, nie wydawać ocen, nie mając pełnej wiedzy na temat tej sprawy.

Na reakcję Michała Świerczewskiego nie trzeba było długo czekać.

– Chcieć to połowa sukcesu. Niewystarczająca – stwierdził właściciel Rakowa.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

38 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama