Korona Kielce chce wzmocnić atak. Reprezentant kraju na celowniku

Przemysław Michalak

22 grudnia 2025, 09:41 • 2 min czytania 3

Korona Kielce ma za sobą całkiem niezłą rundę jesienną, ale akurat napastnicy jej nie rozpieszczali. Nic dziwnego, że szefowie klubu rozglądają się za wzmocnieniami w ataku.

Korona Kielce chce wzmocnić atak. Reprezentant kraju na celowniku
Reklama

Zdaniem słoweńskich mediów, a konkretnie portalu planetnogomet.si, na celowniku Złocisto-Krwistych znalazł się Andres Vombergar.

Reprezentant Słowenii Andres Vombergar na liście Korony Kielce

31-letni snajper aktualnie zakłada koszulkę argentyńskiego San Lorenzo. W 91 meczach dla tego klubu strzelił 21 goli, ale ostatniego już dawno, bo w maju. Jego kontrakt najpewniej nie zostanie przedłużony, dlatego zawodnik szuka nowych kierunków.

Reklama

Pojawiają się warianty z Brazylii i Chile, ale Vombergar nie wyklucza także powrotu do Europy. Rozmowy z Koroną już trwają, na razie jednak przeszkodą są kwestie finansowe. Oczekiwania zawodnika mają znacznie wykraczać poza to, co kielczanie zaoferowali mu w pierwszej turze negocjacji.

Dlaczego o tym napastniku piszą media słoweńskie? Vombergar jest naturalizowanym reprezentantem Słowenii. Na Starym Kontynencie występował tylko w Rosji (31 meczów, 2 gole dla FK Ufa) i właśnie w lidze słoweńskiej. Dla Olimpiji Ljubljana w dwóch podejściach (lata 2018-2019 i sezon 2020/21) zdobył 29 bramek w 78 występach.

Zieliński studzi głowy. W Kielcach nie jest ani tak źle, ani tak dobrze, jak myślą

W 2022 roku zadebiutował w słoweńskiej kadrze, dla której dotychczas zagrał pięć razy i strzelił jednego gola. Co ciekawe, miało to miejsce w czerwcu tego roku w sparingu z Bośnią. Ponowny transfer do Europy na pewno ułatwiłby wysyłanie mu kolejnych powołań.

Korona Kielce jesienią do siatki ligowych rywali trafiła 21 razy, lecz tylko trzykrotnie za sprawą swojej „dziewiątki”, a konkretnie – Antonina. Bułgar Władimir Nikołow przez 570 minut w Ekstraklasie nie strzelił żadnego gola. Jedyną bramkę zdobył z rzutu karnego ze Zniczem Pruszków w Pucharze Polski.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

3 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Napastnik, który strzela gole z tego samego miejsca

Braian Wilma
0
Napastnik, który strzela gole z tego samego miejsca
Reklama

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Boruc wrócił do napaści na autokar Legii: „Miałem związane ręce”

Wojciech Piela
33
Boruc wrócił do napaści na autokar Legii: „Miałem związane ręce”
Reklama
Reklama