Rhys Bennett to 22-letni obrońca Manchesteru United i kapitan drużyny, która w 2022 roku sięgnęła po FA Youth Cup. Anglik przygotowuje się do pierwszych świąt bez taty. W październiku otrzymał tragiczną wiadomość, że jego ojciec, David, popełnił samobójstwo. W związku z tym młody piłkarz postanowił wygłosić ważny apel.
„Największym zabójcą mężczyzn są mężczyźni”
W Wielkiej Brytanii samobójstwo jest główną przyczyną śmierci mężczyzn poniżej 50. roku życia. Bennett podkreśla, jak ważne jest, aby ludzie ze sobą rozmawiali, niezależnie od sytuacji. Zaznacza przy tym, by sprawdzać, co słychać nie tylko u osób smutnych, ale także u tych, którzy na pozór wydają się najszczęśliwsi i odnoszą sukcesy, ponieważ często zakładają maski, by nie być ciężarem dla otoczenia.
– Największym zabójcą mężczyzn są sami mężczyźni. Trudno w to uwierzyć, ale tak jest. Chcę, żeby doszło do takiej sytuacji, w której każdy będzie mówił o swoich uczuciach. Nawet jeśli w życiu wiedzie ci się świetnie i wszystko idzie dobrze, mów o tym, co czujesz – mówił Anglik, cytowany przez agencję PA.
W rozmowie ze Sky Sports ponadto poruszył jeszcze jeden ważny wątek.
– Ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy, jak bardzo są doceniani i co robią dla innych. I o to właśnie chodzi, że bierzemy to za pewnik. Nawet jeśli ktoś przeżywa najlepszy okres w swoim życiu, wszystko idzie dobrze, to i tak warto się z nim skontaktować, bo nie chcemy, żeby doszło do sytuacji, w której dopiero wtedy, gdy coś pójdzie nie tak, będziemy pytać: „czy wszystko w porządku?” – powiedział.
„Po prostu sięgnijcie po pomoc”
– Po prostu odezwij się. Szczerze mówiąc, rozmowa może trwać dwie minuty, ale nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo może komuś to pomóc. Mój tata nie wiedział, jak bardzo był kochany i o niego dbano. Dostawałem wiadomości od ludzi… pracował w warsztacie wulkanizacyjnym, wymieniał opony, ludzie, którzy go kiedyś spotkali, mówili: „Och, taki cudowny człowiek”, i tak dalej – kontynuował.
Dla Bennetta ojciec był największym autorytetem i osobą, bez której – jak sam przyznaje – nigdy nie zostałby zawodowym piłkarzem. Choć strata jest bolesna, Rhys traktuje ją jako paliwo do dalszego działania. Chęć sprawienia, by tata był z niego dumny, stała się dla niego główną motywacją.
Wracając do apelu – jest prosty, ale niezwykle ważny.
– Jeśli to dotrze do jednej osoby i wpłynie na jej decyzję, będę miał spokój ducha. Po prostu sięgnijcie po pomoc. Nieważne jaka jest pora dnia, są telefony zaufania, rodzina, przyjaciele. Rozmawiajcie.
Jeśli czujesz, że ciężar, który dźwigasz staje się nie do zniesienia, nie czekaj. Pomoc jest na wyciągnięcie ręki.
- 116 123 – Kryzysowy Telefon Zaufania dla Dorosłych (czynny codziennie, 14:00-22:00).
- 22 484 88 01 – Antydepresyjny Telefon Zaufania Fundacji ITAKA.
- 116 111 – Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży (czynny całą dobę).
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na 112.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- O śmierci, która ratuje życia. Reportaż o Robecie Enke
- Trudno wstać z łóżka, gdy ciąży plecak z toną kamieni
- Głowa jest dżunglą. O chorobie Josipa Ilicicia
Fot. Newspix