Piotr Zieliński nie może przebić się do wyjściowego składu Interu Mediolan, co wywołuje pewne zaniepokojenie w kontekście jego roli w reprezentacji Polski. Do obecnej sytuacji pomocnika odniósł się selekcjoner Jan Urban podczas konferencji prasowej.

Zieliński od początku sezonu wystąpił w zaledwie pięciu meczach nowego klubu, spędzając na boisku łącznie 120 minut. Co więcej, w trzech ostatnich kolejkach Serie A nie dostał nawet minuty – cały czas spędził na ławce rezerwowych.
Jan Urban: „Na pewno sobie poradzi”. Piotr Zieliński na ławce Interu Mediolan
Mimo to Urban na razie nie widzi powodów do niepokoju.
– W tym momencie nie powiedziałbym, że Piotr Zieliński ma duży problem. Faktycznie – nie grał w kilku spotkaniach, natomiast nie można jeszcze tak mówić, bo nie wiadomo czy w najbliższej przyszłości nie będzie grał. Być może dostanie więcej minut. Jeśli nie, to w listopadzie powiemy, że sytuacja jest trudna – stwierdził selekcjoner.
– Jeśli ktoś nie gra przez krótki czas, to nie stracił formy meczowej. Jeżeli to się przeciąga, to brakuje mu rytmu, nie może pokazać tego, co potrafi – wyjaśnił selekcjoner.
Trener kadry nie prowadził jeszcze rozmów z Zielińskim na temat ewentualnej zmiany klubu, uznając, że to decyzja, która powinna należeć do samego zawodnika i jego otoczenia.
– Jest dorosły, ma swoich doradców. Na pewno sobie poradzi, bo jest bardzo dobrym piłkarzem. Okno transferowe jest teraz zamknięte, więc musi skoncentrować się na walce w Interze – podsumował Urban.
Piotr Zieliński rozegrał do tej pory 101 meczów w reprezentacji Polski i strzelił w nich 14 goli. We wrześniowym starciu z Finlandią zaliczył asystę przy golu Roberta Lewandowskiego.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:
- Rozbiły rywalki aż 9:0! Efektowny triumf Polek U-17
- Tomasz Kędziora o braku powołań: „Było to dla mnie przykre”
- Jan Urban zapowiada zmianę. Będzie nowy bramkarz na Nową Zelandię
- Tego testu nie przetrwał żaden selekcjoner. Urban też polegnie?
fot. Newspix