Przed spotkaniem Pogoni Szczecin z Radomiakiem trener Goncalo Feio skomentował sytuację, którą w ostatnich dniach żył cały Radom. Ibrahima C. został zatrzymany i tymczasowo aresztowany z podejrzeniem popełnienia przestępstwa na tle seksualnym. Szkoleniowiec wytłumaczył, jak zareagowała na to drużyna i klub.
Goncalo Feio na początku konferencji prasowej zabrał głos na temat zatrzymania Ibrahimy C., pomocnika Radomiaka, który na trzy miesiące trafił do aresztu tymczasowego.
Zawodnik Radomiaka zatrzymany! Trafił do aresztu
Piłkarz Radomiaka oskarżony o gwałt. „Dowody są niejednoznaczne”
Goncalo Feio o piłkarzu Radomiaka oskarżonym o gwałt: Istnieje procedura, która musi się odbyć bez żadnych nacisków z zewnątrz
– Prawo musi być wartością nadrzędna. Trwa śledztwo w tej sprawie, klub chce pokazać poszanowanie procedur, żeby prawda została ustalona. Ibrahima jako część drużyny jest profesjonalistą, jego wkład sportowy jest przez nas wysoko oceniany. Rozumiem, że ten temat przynosi wiele trudnych pytań, ale proszę was, żebyście zrozumieli, że istnieją wyraźne granice tego, co mogę i chcę powiedzieć. Żyjemy w państwie prawa, co oznacza, że istnieje domniemanie niewinności do czasu udowodnienia winy. Jest prawo do obrony i prawo do sprawiedliwości dla ofiary. Istnieje procedura, która musi się odbyć bez żadnej kwestii z zewnątrz. Z szacunku do wszystkich nie będę już poruszał tego tematu. Piłka nożna jest najważniejsza z najmniej ważnych rzeczy, jako zespół musimy się skupić na najbliższym meczu – powiedział Goncalo Feio, odczytując wcześniej przygotowane doświadczenie.
– Zanim jesteśmy piłkarzami, trenerami, jesteśmy ludźmi. To sytuacja, która w wymiarze ludzkim nie jest łatwa. Nie unikaliśmy tego tematu, piłkarze są poinformowani o tym, co dzieje się na każdym kroku z ich kolegą z szatni. Nie robiliśmy z tego tematu tabu, wyszli naprzeciw potrzebom piłkarzy. Potem robiliśmy to, co do nas należy, bo jesteśmy profesjonalistami. Odpowiednie osoby w klubie, wymiar sprawiedliwości i my, którzy musimy się skupić na pracy wobec klubu, społeczności. Jakość pracy drużyny w żaden sposób nie spadła, intensywność treningów, skupienie też. Musimy udowodnić mentalność i charakter – dodał trener Radomiaka.
Szkoleniowiec zapewnił też, że ze sportowego punktu widzenia nieobecność Ibrahimy C. niewiele zmienia.
– Brak Ibrahimy oznacza zmiany w składzie, ale nie martwię się tym. Wiem, jak pracuje ten zespół, jak przygotowują się ci piłkarze. Widzicie, jakich zmian dokonuję i jaka jest odpowiedź zmienników – bardzo pozytywna. Nie zachwieje to moją wiarą w drużynę.
WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM NA WESZŁO:
- Piłkarz Radomiaka oskarżony o gwałt. „Dowody są niejednoznaczne”
- Goncalo Feio: Polska to chyba najbardziej bezpieczny kraj w Europie
- Górnik zezłomowany. Radomiak rozjechał lidera!
- Radomiak świętuje. „Przełamaliśmy barierę dla tych, którzy chcą osiągać rzeczy niewyobrażalne”
SZYMON JANCZYK
fot. 400mm.pl
