Reklama

Ousmane Dembele opuścił boisko. Kolejne problemy zdobywcy Złotej Piłki

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

04 listopada 2025, 22:38 • 2 min czytania 0 komentarzy

Nie dotrwał nawet do końca pierwszej połowy i z konieczności zszedł do szatni. Ousmane Dembele sam poprosił o zmianę, gdy okazało się, że nie będzie w stanie kontynuować gry w meczu Paris Saint-Germain z Bayernem Monachium.

Ousmane Dembele opuścił boisko. Kolejne problemy zdobywcy Złotej Piłki

Ten sezon nie jest na razie zbyt udany dla Francuza. Z kilku spotkań wykluczył go wcześniejszy uraz uda. Kiedy już był na boisku – trochę sobie pobrykał, ale furory nie robił. Teraz opuszcza murawę w starciu z Bayernem Monachium z powodu kolejnej kontuzji. Na razie nie wiadomo, jak poważnej.

Reklama

Ousmane Dembele znów kontuzjowany. Zszedł z boiska w meczu Ligi Mistrzów

W 24. minucie rywalizacji Ousmane Dembele poprosił o zmianę i udał się prosto do szatni. Wszystko niedługo po tym, jak jego trafienie dla PSG nie zostało ostatecznie uznane przez spalonego. Francuza zastąpił na boisku Kang-In Lee.

Nie można wykluczyć, że dziś odezwał się po prostu stary, nie do końca zaleczony uraz. Jeśli jest to jednak jakaś zupełnie świeża sprawa, Dembele będzie mógł mówić o sporym pechu. W tym sezonie Francuz zagrał w sześciu z jedenastu spotkań Ligue 1 oraz w dwóch z czterech meczów Ligi Mistrzów.

CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW NA WESZŁO:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Mistrzów

Hiszpania

Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”

Wojciech Piela
4
Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”
Reklama
Reklama