Polska jest jednym z kierunków, które zimą może obrać bramkarz obecnego mistrza Macedonii. Reprezentant Gambii niedawno mierzył się w fazie ligowej Ligi Konferencji z Jagiellonią Białystok, a być może zagra z nią również na wiosnę, ale już w ramach zmagań w Ekstraklasie.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Rudy’ego Galettiego, kluby z Polski mają mocno interesować się Baboucarrem Gayem. 27-latek po bardzo dobrym półroczu w barwach Shkendiji znalazł się na celowniku wielu ekip. W tym gronie mają znajdować się też zespoły z Turcji oraz Japonii.
– Kluby z Turcji, Polski i Japonii wykazują duże zainteresowanie Baboucarrem Gaye ze względu na jego świetny sezon w barwach Shkendiji. 27-letni bramkarz był gwiazdą na krajowym i europejskim boisku, odgrywając kluczową rolę w sukcesach klubu w Conference League – poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych dziennikarz.
Grał w europejskich pucharach z Jagiellonią. Wzbudził zainteresowanie klubów Ekstraklasy
Baboucarr Gaye urodził się w niemieckim Bielefeldzie i to właśnie w tamtejszej Arminii spędził wiele lat w drużynach młodzieżowych. Po wielu próbach przebicia się na wyższy poziom opuścił Niemcy i po przygodzie w Bułgarii od stycznia bieżącego roku występuje w Macedonii. Po rundzie wiosennej spędzonej w zespole, który finalnie spadł z tamtejszej najwyższej klasy rozgrywkowej zaliczył sportowy awans i przeniósł się do Shkendiji.
To właśnie w barwach mistrza Macedonii jego kariera nabrała rozpędu. Razem z nową drużyną przebił się przez eliminacje europejskich pucharów i skończył w fazie ligowej Ligi Konferencji. To dla Gambijczyka było doskonałe okno wystawowe, z którego skorzystał w najlepszy możliwy sposób.
Jednym z przeciwników Shkendiji była Jagiellonia. Długo się zapowiadało, że w Skopje po zwycięstwo sięgną gospodarze, a Gaye zaliczy czyste konto. To się nie udało. Kapitalnego gola na 1:1 strzelił Sergio Lozano. 27-letni bramkarz w tym starciu popisał się dwoma skutecznymi interwencjami. Na koniec fazy ligowej punkt wywalczony w spotkaniu z zespołem Adriana Siemieńca dał awans do fazy pucharowej. W 1/16 finału mistrz Macedonii może zmierzyć się z Lechem Poznań lub Samsunsporem.
Baboucarr Gaye jest reprezentantem Gambii. W narodowych barwach uzbierał już 24 występy. W jesiennym spotkaniu eliminacji do mistrzostw świata w Ameryce Północnej z Gabonem udowodnił, że kapitalnie potrafi grać nogami. Internet obiegło nagranie jego świetnego podania na kilkadziesiąt metrów, które skończyło się golem Yankuba Minteha.
Dwie asysty bramkarzy w pierwszej połowie meczu kwalifikacji mundialu!😳
W spotkaniu 🇬🇲Gambia – Gabon🇬🇦 najpierw ostatnie podanie zaliczył 🇬🇲Baboucarr Gaye (przy bramce na 1-1), a następnie 🇬🇦Loyce Mbaba (przy trafieniu na 1-2).
Do przerwy: 🇬🇲Gambia 2-2 🇬🇦Gabon.#WCQ2026 pic.twitter.com/xN0Y34cz0t
— Adam Zmudziński (@Adam_Zmudzinski) October 10, 2025
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
-
Korona czekała na taki transfer. Były kadrowicz zagra w Kielcach [KULISY]
-
Brylant z Lecha Poznań mógł wyjechać. Oferta odrzucona [NEWS]
- Pietuszewski w FC Porto? „Cztery lata temu pewnie nie spałby kilka nocy”
Fot. Newspix