Reklama

Absurdalny wynik na mistrzostwach świata. Wygrana… 16:0

Maciej Bartkowiak

10 listopada 2025, 17:11 • 3 min czytania 11 komentarzy

„No co jest chłopaki, 100 do 0, gracie dalej?” – mogli w pewnym momencie rzucić Marokańczycy do swoich rywali. Już do przerwy Lwy Atlasu prowadziły 7:0, a po przerwie wbiły jeszcze dziewięć bramek. Tym samym Maroko przebiło dotychczasowy rekord mistrzostw świata U17, który ustanowiony został blisko 30 lat wcześniej.

Absurdalny wynik na mistrzostwach świata. Wygrana… 16:0

Nowy rekord mistrzostw świata

Aktualnie trwające w Katarze mistrzostwa świata U17 to drugi organizowany w tym roku przez FIFA młodzieżowy mundial. Wcześniej, na przełomie września i października w Chile rozegrane zostały mistrzostwa świata U20. Oba turnieje łączy to, że cięgi zbiera reprezentacja Nowej Kaledonii. Debiutująca na mundialu do lat 20 fazę grupową zakończyła z bilansem 1:20, a pierwszy w swoich dziejach występ na tej imprezie zakończyła klęską 1:9. Była to szósta najwyższa porażka w blisko 50-letniej historii tego turnieju.

Reklama

Jeszcze większe lanie półtora miesiąca później zebrała kadra do lat 17. W ostatniej kolejce grupy B Nowa Kaledonia została pokonana przez Maroko… 16:0. Tym samym Marokańczycy pobili ustanowiony blisko 30 lat wcześniej rekord. Od 1997 roku najwyższą wygraną w historii mistrzostw świata U17 było 13:0. Takim wynikiem Hiszpanie zmiażdżyli wówczas Nową Zelandię.

Maroko zostało zarazem trzecią reprezentacją, która w jednym meczu mundialu do lat 17 strzeliła dwucyfrową liczbę goli. Oprócz nich oraz Hiszpanów takim wyczynem na poprzednim, rozegranym w 2023 roku turnieju, popisali się Anglicy. Pokonali oni 10:0… Nową Kaledonię.

Co ciekawe, do meczu z Nową Kaledonią Maroko przystępowało jako niżej klasyfikowane. Lwy Atlasu przegrały poprzednie dwa grupowe mecze, a ich bilans bramkowy wynosił 0:8. Nowa Kaledonia zaś była pięć bramek na minusie, a do tego zdołała zremisować bezbramkowo z Japonią, która w ostatniej kolejce pokonała Portugalię i zajęła pierwsze miejsce.

Pamiętać również trzeba, że w biciu rekordu Marokańczykom pomogły braki kadrowe u rywali. Między 23. a 31. minutą, przy stanie 3:0, z boiska wyleciało dwóch Nowokaledończyków. Niedługo później rozpoczęła się strzelanina – w 41. minucie Maroko trafiło na 4:0, a do szatni schodziło z prowadzeniem 7:0.

Na tle Kagusów Lwy Atlasu podreperowały swój bilans bramkowy z -8 do +8, dzięki czemu mogą liczyć na lepszą pozycję w rankingu drużyn z trzecich lokat. Awansem do fazy pucharowej premiowanych jest 8 z 12 najlepszych drużyn z tych miejsc, więc Marokańczycy wydają się pewniakiem do gry w 1/16 finału. Ta rozpocznie się w najbliższy weekend, a dwa tygodnie później rozegrany zostanie finał. Tytułu mistrza świata do lat 17 bronią Niemcy.

Marokańczycy stworzyli 80 okazji i oddali 29 celnych strzałów. Tu można sobie obejrzeć opisywaną strzelaninę:

CZYTAJ WIĘCEJ O PIŁCE NOŻNEJ NA WESZŁO:

fot. screen FIFA / YouTube

11 komentarzy

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki i rodowity poznaniak, więc zainteresowanie Ekstraklasą było mu pisane. Kiedy pada zdanie, że "po takich historiach młodzi chłopcy zakochują się w piłce", to czuje się wywołany do tablicy w związku z mistrzostwem Leicester City. W wolnych chwilach lubi zmęczyć się bieganiem, a po nim zasiąść do czytania kryminału.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama