Reklama

Najnowsze

Weszło

Widzew mierzy w kolejne rekordy – tym razem… minuty bez celnego strzału

Odwróć tabelę, Widzew na czele. Ł»artuje dziś wielu, choć do śmiechu tak naprawdę to nikomu nie jest, bo oto nad przepaścią stanął zasłużony dla polskiej piłki klub. Klub, o którym co chwila pisze się w kontekście rekordu bitego w meczach wyjazdowych. To znaczy, nikt w Europie nie ma tak nędznego bilansu, co właśnie łodzianie, którzy na obcym terenie nie zdobyli w tym sezonie choćby punktu (0-0-13). Tymczasem piłkarze Skowronka wzięli sobie na cel – to słowo-klucz – kolejny rekord. […]
redakcja
2 min czytania
4
Widzew mierzy w kolejne rekordy – tym razem… minuty bez celnego strzału
Reklama
Weszło

Weszło z butami: Kuba Bąk o powołaniu do młodzieżówki, ekspertach i orientacji Murayamy

Z naszą tradycyjną ankietą, choć ostatnio lekko zakurzoną, ruszyliśmy do Szczecina i wzięliśmy na spytki Jakuba Bąka. Młody skrzydłowy, a jak się okazuje – również młody tata odpowiedział nam na pytania dotyczące swojej przeszłości Koronie, szatni Pogoni i wielu, wielu innych kwestii. Sprawa Angielskiego – wierzyć Koronie czy nie ma mowy? Powiem szczerze, nie ma mowy. Tak samo mnie chcieli wkręcić. Chciałem się wypowiedzieć, ale ugryzłem się w język i powiedziałem, […]
redakcja
4 min czytania
1
Weszło z butami: Kuba Bąk o powołaniu do młodzieżówki, ekspertach i orientacji Murayamy
Weszło

Anonimy z zagranicy czują się u nas jak u siebie

Ci, którzy w ten piękny letni wiosenny wieczór pokusili się o oglądanie ekstraklasy, dostali produkt na poziomie pamiętnej reklamy Murapola. Podobne emocje, podobna frajda z oglądania i podobny poziom kreatywności. Dwóch piłkarzy zadbało jednak o to, byśmy nie skoczyli dziś z dachów naszych domów. Jeden nie sprawdził się w Karpatach Lwów i Gaziantepsporze, a drugi pochodzi z Wysp Zielonego Przylądka i ostatnio grywał w Quarteirense. Gdyby nie oni, prawdopodobnie sięgalibyśmy właśnie po leki na depresję […]
redakcja
4 min czytania
0
Anonimy z zagranicy czują się u nas jak u siebie
Weszło

Panie Berg, jak pan chce, niech pan udaje ślepego. Ale proszę tego nie oczekiwać od innych…

Henning Berg, trener Legii Warszawa, postanowił pouczyć dziennikarzy, że Władimer Dwaliszwili to świetny napastnik i nie należy go krytykować. Norweg niepytany o Gruzina podczas konferencji prasowej, sam zabrał głos i wygłosił przemówienie. – Wstrzymajmy się z krytyką, przecież przez cały tydzień pisało się o nim tylko źle. Proszę o zachowanie odrobiny dystansu. On ma na koncie 9 bramek, bardzo mocno pracuje nad sobą. Nie koncentrujmy się tylko na tym jednym strzale w meczu z Wisłą, spójrzmy […]
redakcja
3 min czytania
0
Panie Berg, jak pan chce, niech pan udaje ślepego. Ale proszę tego nie oczekiwać od innych…
Reklama
Weszło

Nowy tekst w dziale Extra: kulisy transferu Bońka do Juventusu

Kilka ciekawych skanów, mnóstwo świetnych cytatów i znakomity materiał, by przypomnieć sobie czasy, gdy transfer z Widzewa poza granice kraju nie oznaczał odesłania turystów do swoich ojczyzn, ale skomplikowaną operację dotyczącą jednego z najlepszych piłkarzy w historii rodzimego futbolu. W dziale Extra zamieściliśmy obszerny powrót do przeszłości – do włoskich gazet z lat osiemdziesiątych, gdy dopinano transfer Zbigniewa Bońka do Juventusu Turyn. Kawał dobrej lektury, serdecznie zapraszamy. Dokonało się. Po trwających […]
redakcja
2 min czytania
0
Nowy tekst w dziale Extra: kulisy transferu Bońka do Juventusu
Weszło

Maradona, FIAT, papierosy i paczka z dolarami – kulisy transferu Bońka do Juventusu

Zapraszamy na przegląd prasy. Nietypowy, nietuzinkowy, sentymentalny i inny niż wszystkie dotychczasowe. Ten zadziała na was jak wehikuł czasu. Bohater będzie jeden. Włoscy dziennikarze zapamiętali go jako wygadanego, błyskotliwego, z nieodłącznym atrybutem, czyli papierosem w ręku. Trochę obawiali się jego nietypowego charakteru. Do Juventusu, także dzięki „paczuszce z dolarami”, trafił jako alternatywa dla Diego Maradony. Kiedy dowiedział się, że zagra w jednej drużynie z Michelem Platinim, […]
redakcja
11 min czytania
2
Maradona, FIAT, papierosy i paczka z dolarami – kulisy transferu Bońka do Juventusu
Weszło

Ostatnie godziny aukcji dla Tomka Kwaśniaka

Jeszcze tylko przez kilka godzin trwać będą aukcje, z których dochód przekażemy na leczenie naszego kolegi, Tomka Kwaśniaka. Nie będzie to definitywny koniec licytacji, ponieważ kilka przedmiotów pójdzie jeszcze pod młotek, ale zdecydowana większość aukcji skończy się właśnie dziś. Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni wynikami całej akcji, o których za kilka dni was oczywiście poinformujemy, ale po cichu ciągle liczymy na więcej. Leczenie jest bardzo drogie, więc każda dodatkowa złotówka się przyda. […]
redakcja
1 min czytania
5
Ostatnie godziny aukcji dla Tomka Kwaśniaka
Reklama
Weszło

Niech grają już dziś, nie możemy się doczekać. Po losowaniu Ligi Mistrzów

Każde kolejne losowanie UEFA to lament w najciemniejszych zakątkach Internetu – na bank ustawione. Ustawione, ułożone, podgrzane kulki – tyle. Cóż, zawsze to wyśmiewamy, ale patrząc na pary ćwierćfinałowe… Psia krew, czy to możliwe, że wszystko się tak pięknie ułożyło? Ćwierćfinały zapowiadają się naprawdę znakomicie. Trudno byłoby o lepsze dwumecze, a każda z par to gwarancja rozrywki w najwyższym tempie, na najwyższym poziomie. Mamy tylko jedno bardzo poważne zastrzeżenie: czy przynajmniej jeden mecz […]
redakcja
5 min czytania
3
Niech grają już dziś, nie możemy się doczekać. Po losowaniu Ligi Mistrzów
Weszło

Poligon: przed dwudziestą siódmą kolejką Ekstraklasy

Wokół słońce, ciepło, krokusy kwitną, trawa się zieleni, ptaszki ćwierkają radośnie… i tylko jakaś dziwna senność ogrania, jakieś rozleniwienie wiosenne oraz obawa, że ten sam nastrój udzieli się piłkarzom. Leniwiej będzie także na trybunach, bo niektórzy uznali że choć „piłka nożna dla kibiców”, to w drugą stronę już niekoniecznie i wiosenne popołudnie można przecież spędzić na meczu siatkówki/koszykówki/badmintona albo na grillu. Jedni bojkotują drugich, drudzy bojkotują trzecich, trzeci […]
redakcja
6 min czytania
2
Weszło

Filipiak podpalił lont. Teraz trwa już regularna wojna…

Niesłychane, trudne do ogarnięcia rozumem, rzeczy dzieją się w Cracovii. Nie sądziliśmy, że kiedykolwiek to nastąpi. Do tej pory (aż do poniedziałku) wszystkie strony pięknie się maskowały, ale wystarczył jeden konkretny punkt zapalny, żeby poszło po całości. Cichy konflikt przerodził się w otwartą wojnę wszystkich ze wszystkimi. Tu już nie ma podgryzania „przeciwnika” z partyzanta, półsłowkami, dwuznacznymi aluzjami, z których można coś wywnioskować. Nie, tu już odchodzi strzelanie do siebie konkretną amunicją. Wszystkie piękne formułki, którymi w ostatnim […]
redakcja
7 min czytania
2
Filipiak podpalił lont. Teraz trwa już regularna wojna…
Reklama
Reklama