Jaga biła Wisłę, a Wisła biła rekordy głupoty
Po pokonaniu Lecha, tym razem Jagiellonia dokopała Wiśle. Przyjemnie patrzy się na grę Kamila Grosickiego, którego akcje indywidualne coraz rzadziej bywają głupkowate, a coraz częściej jednak błyskotliwe. “Grosik” ma w sobie coś z dowcipu o ślepym koniu, który miał startować w Wielkiej Pardubickiej – nie widzi przeszkód. Kiedy inni zawodnicy szukają grania na alibi (Maciej Ł»urawski jest w tym mistrzem), on po prostu napiera. Kto wie – może z czasem okaże […]
redakcja
• 3 min czytania
2