Brazylijskie „białe słonie”. Miało być źle, no to jest…
Stadion zamieniony na więzienie. Wioska olimpijska przerobiona na osiedle mieszkaniowe. Arena warta pół miliarda, zarośnięta przez chwasty chwilę po mistrzostwach. Media uwielbiają te historie. Trochę mniej obywatele miast – gospodarzy, kiedy okazuje się, że muszą kupić np. droższy bilet w autobusie, zrezygnować z cyklu imprez albo zgodzić się na redukcję zatrudnienia w sektorze publicznym, bo dziurę w budżecie trzeba czymś zasypać. Właśnie mija rok, od kiedy Brazylia wchodziła w decydującą fazę […]
Piotr Tomasik
• 5 min czytania
4