Mają mistrzostwo Norwegii po 34 latach! Przerwali dominację Bodo/Glimt

Wojciech Piela

30 listopada 2025, 20:21 • 2 min czytania 0

Eliteserien, czyli norweska ekstraklasa, przez wiele lat należała do dominujących ekip Molde i Rosenborga. W ostatnich sezonach pojawił się trzeci silny zespół – Bodo/Glimt. Sezon 2025 okazał się jednak wyjątkowy, ponieważ tytuł mistrzowski trafił do drużyny, na którą niewielu stawiało – Vikinga, świętującego swój pierwszy mistrzowski triumf od 34 lat!

Mają mistrzostwo Norwegii po 34 latach! Przerwali dominację Bodo/Glimt
Reklama

Norweska liga jest nietypowa, bo rozgrywana w ciągu jednego roku kalendarzowego – start w marcu, a zakończenie w listopadzie. W sezonie 2024 mistrzem został Bodo/Glimt, sięgając po czwarty tytuł w pięciu latach i będąc jednocześnie uczestnikiem Ligi Mistrzów. To właśnie Bodo/Glimt uchodziło za głównego faworyta sezonu 2025.

Przerwana dominacja Bodo/Glimt. Zdobyli mistrzostwo Norwegii po 34 latach!

Decydująca rozgrywka miała miejsce w trzydziestej, ostatniej kolejce. Viking F.K. przystępował do niej z jednym punktem przewagi nad Bodo/Glimt, co oznaczało, że zwycięstwo zapewni drużynie Stavanger mistrzostwo. W niedzielę rywalem Vikinga była szósta w tabeli Valerenga. Zadanie nie było łatwe, ale gospodarze poradzili sobie znakomicie.

Reklama

Tytuł rozstrzygnął się już w pierwszej połowie. W 10. minucie trafił Edvin Austbo, pięć minut później gola dołożył Martin Roseth, a jeszcze przed przerwą na listę strzelców wpisał się Zlatko Tripić. Ostatecznie Viking pokonał Valerengę aż 5:1, przypieczętowując swoje zwycięstwo w lidze.

Dla Vikinga F.K. to dziewiąty tytuł mistrza Norwegii w historii klubu, a pierwszy od 1991 roku. Sukces ten zapewne rozpali nocne świętowanie w Stavanger – jednym z największych miast kraju.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

0 komentarzy

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne kraje

Inne kraje

Świderski przedwcześnie zszedł z boiska. Fatalna sytuacja Drągowskiego

Braian Wilma
3
Świderski przedwcześnie zszedł z boiska. Fatalna sytuacja Drągowskiego
Inne kraje

Iban Salvador i Steve Kapuadi pakują walizki, Afimico Pululu zostaje

AbsurDB
2
Iban Salvador i Steve Kapuadi pakują walizki, Afimico Pululu zostaje
Reklama
Reklama