Inter Miami nie tak znowu dawno zdobył upragnione przez włodarzy mistrzostwo Major League Soccer. Ekipę z Florydy do triumfu w całych rozgrywkach prowadził oczywiście niekwestionowany lider zespołu, Lionel Messi. Argentyńczyk był wspierany jednak przez kilku, dobrze mu znanych z dawnych czasów kolegów. Teraz jednego z nich podmieni… były gracz Realu Madryt.
Pakę w Miami mieli dostosowaną wybitnie do potrzeb Messiego. Suarez, De Paul, Busquets, Jordi Alba – wszyscy oni zakładali w ostatnim czasie koszulkę Interu i towarzyszyli Argentyńczykowi na drodze do zespołowego sukcesu za oceanem. Teraz jednak dojdzie do kilku przetasowań, a symbolem nowego otwarcia może być Sergio Reguilon.
A new chapter begins. 💗🖤 pic.twitter.com/h9Qnci1bLJ
— Inter Miami CF (@InterMiamiCF) December 15, 2025
Były piłkarz Realu Madryt dołączył do Interu Miami. Teraz zagra z Messim
Hiszpan jest wychowankiem Królewskich – w klubie z Madrytu spędził wiele, wiele lat. Grał w drużynach młodzieżowych, przebił się także do pierwszego zespołu Los Blancos, w którym ostatecznie zanotował 22 występy. Później zaliczył również dłuższe i krótsze okresy w barwach Sevilli, Tottenhamu, Atletico czy Manchesteru United.
Ma więc doświadczenie z absolutnych szczytów futbolu, Choć ostatecznie nie przebił się nigdy do europejskiej czołówki lewych obrońców.
Teraz karierę będzie kontynuował za oceanem i dołączy do małej hiszpańskojęzycznej diaspory w Miami. No, nie takiej małej – ostatnio zwracał na to zresztą uwagę Mateusz Klich goszcząc w „Foot Trucku”.
– Odradzam Miami, dopóki Messi tam jest, bo Inter to jest w tej chwili klub-dramat. Uciekają stamtąd ludzie. Rządzi tam Messi ze swoim tatą. Wszyscy mówią po hiszpańsku, nie da się niczego zrobić bez ich zgody. Uciekają stamtąd trenerzy, fizjoterapeuci. Średni, średni klub – ocenił 41-krotny reprezentant Polski.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Były gwiazdor Legii w formie. Sześć goli w czterech ostatnich meczach
- Polacy w ligach zagranicznych – podsumowanie weekendu
- Były trener Górnika Zabrze przejmuje mocny klub w Azji
fot. Newspix
