Był bohaterem i jednocześnie antybohaterem wczorajszego spotkania. Luis Diaz zdobył dwie bramki dla Bayernu Monachium w starciu z PSG (2:1 w Paryżu), ale opuścił boisko z czerwoną kartką po brutalnym i bezmyślnym faulu na Achrafie Hakimim. Uraz piłkarza PSG okazał się poważny. Kolumbijczyk po meczu zabrał głos. Na Instagramie pisze o Hakimim, ale zabrakło jednego, chyba dość ważnego słowa.

Francuskie media podawały, że Hakimi będzie pauzował najprawdopodobniej od trzech do pięciu miesięcy. Teraz diagnozy wydają się nieco bardziej optymistyczne. Ale nie zmienia to faktu, że rywal potraktował go wyjątkowo brutalnie.
Luis Diaz na Instagramie: Było mi smutno, że nie dokończyłem meczu
Diaz na Instagramie skupił się na zwycięstwie Bayernu i swoim zejściu z boiska.
„To była noc pełna emocji. W piłce zawsze przez 90 minut może zdarzyć się najlepsze, ale i najgorsze. Było mi smutno, że nie dokończyłem spotkania z kolegami, ale jestem dumny z ich niezwykłego wysiłku” – napisał.
A co z faulem na Hakimim?
„Życzę Hakimiemu szybkiego powrotu na boisko” – dodał Diaz.
Francuskie media dość szybko zauważyły, że w tym wszystkim przydałoby się też słowo „przepraszam”.