W ostatnim czasie sporo mówiło się na temat Sindre Tjelmelanda. Asystent trenera Nielsa Frederiksena był już łączony z wieloma klubami. Ostatnia z propozycji pochodziła ze szwedzkiego Hammarby, gdzie od kilku lat udziałowcem jest Zlatan Ibrahimović. Delegacja ze Szwecji odwiedziła Tjelmelanda w Polsce, ale z najnowszych doniesień wynika, że Lech Poznań nie straci swojego ważnego pracownika.
Tjelmeland na razie zostaje
Norweg został asystentem Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań na początku lipca 2024 roku. Podpisał umowę na dwa sezony, a więc wiąże go z klubem kontrakt do końca czerwca przyszłego roku.
To były podopieczny trenera Kjetila Knutsena z Bodo/Glimt. Pracowali razem w Asane. Tjelmeland rozpoczął pracę w Poznaniu po dokładnej selekcji na stanowisko. Podjęcie pracy w Polsce to świetna decyzja dla obu stron, ponieważ w poprzednim sezonie Lech został mistrzem Polski, a Norweg miał duży wkład w ten sukces.
Pierwszy #NowyWTalii, ale nie ostatni. Sindre Tjelmeland został asystentem trenera Nielsa Frederiksena i dziś podpisał dwuletni kontrakt z Kolejorzem.
🔗 https://t.co/TgQjnQSSjf pic.twitter.com/1RBYnzCrvO
— Lech Poznań (@LechPoznan) July 6, 2024
Tjelmeland jest bardzo szanowany za wysoką merytorykę swojej pracy. Piłkarze cenią sobie w nim to, że ogromny nacisk kładzie na detale. Zarząd Lecha także ma do niego bardzo duże zaufanie.
Według informacji portalu KKSLech.com, drużyna z Wielkopolski nie planuje pozbywać się norweskiego asystenta. Ma wypełnić całą umowę. To już druga propozycja dla Norwega, którą odrzucił Lech.
🚨Enligt @DKristoffersson är Sindre Tjelmeland huvudspåret för i jakten på ny tränare. Lech Poznan begär ca 500k € i ersättning.
Att Poznan har en prislapp på en ass tränare som är dubbelt så hög som den Hammarby hade på sin huvudtränare är kanske en bra lärdom för framtiden. https://t.co/XhFZtheyBk pic.twitter.com/KUbQi342Si
— Kanalplan 1915 (@Kanalplan1915) December 1, 2025
Daniel Kristoffersson ze Sportbladet poinformował z kolei, że Kolejorz chce za swojego asystenta 500 tysięcy euro. To kwota dwukrotnie większa od tej, jaką Hammarby otrzymało od Middlesbrough za Kima Hellberga.
Mający blisko trzy lata doświadczenia w roli pierwszego trenera Tjelmeland na awans musi jeszcze poczekać. Zaczynał on od zespołu Ullensaker/Kisa, a następnie przez dwa i pół roku prowadził IK Start. Tuż przed pracą w Lechu był asystentem w bardzo znanym IFK Goeteborg.
Norweg jest rozchwytywany na rynku skandynawskim
W ostatnich kilkunastu tygodniach mówiło się o zainteresowaniu asystentem trenera z Lecha Poznań ze strony norweskiego Sarpsborga, duńskiego Aarhus czy szwedzkiego IFK Norrkoeping. To właśnie propozycję z Norwegii odrzucił wcześniej Kolejorz.
Według portalu Sport Expressen, w Hammarby po odejściu Kima Hellberga do Middlesbrough to właśnie Tjelmeland został wybrany jako numer jeden do objęcia wakatu. To bardzo ciekawy projekt. Miałby tam szansę już na starcie bić się o poważne krajowe trofea. Teraz działacze muszą obejść się smakiem. Prędzej czy później jednak Tjelmemand swoją szansę otrzyma.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
Fot. Newspix