Florentino Perez uderzył w Barcelonę. „To nie jest normalne”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

23 listopada 2025, 13:54 • 2 min czytania 5

Florentino Perez wygłosił długie przemówienie na otwarcie Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Realu Madryt. Prezes Królewskich nie szczędził ciosów działaczom UEFA czy przedstawicielom Barcelony. Wypomniał tym ostatnim „aferę Negreiry”.

Florentino Perez uderzył w Barcelonę. „To nie jest normalne”
Reklama

– Nie jest normalne ani zgodne z prawem, by próbowano uniemożliwiać klubom organizowanie własnych rozgrywek. Nie jest normalne, że ze strony UEFA próbuje się kierować naszym losem i forsuje się formaty rozgrywek, które szkodzą kibicom – wypalił Perez, cytowany przez portal RealMadryt.pl.

To oczywiście nawiązanie do zwalczanego przez UEFA projektu Superligi, któremu Hiszpan przewodzi.

Reklama

Florentino Perez atakuje. Mówi o „aferze Negreiry”

– Nie jest też normalny poziom hiszpańskiego sędziowania. To wstyd, że FIFA nie wybrała na ostatni Klubowy Mundial żadnego hiszpańskiego arbitra głównego. I oczywiście nie jest normalne, że Barcelona zapłaciła wiceszefowi Komitetu Arbitrów ponad 8 milionów euro przez co najmniej 17 lat – z jakiegokolwiek powodu. Chodzi o wiceszefa sędziów, który pełnił ważne funkcje. A ten okres „przypadkowo” pokrywa się z najlepszymi wynikami Barcelony w naszych rozgrywkach krajowych – podkreślił Perez. – I to Real Madryt jest jedynym klubem, który formalnie przystąpił do postępowania sądowego w sprawie „afery Negreiry”. 

Hiszpańskie media zapłonęły po tej przemowie. Perez naprawdę nie gryzł się w język.

– Zadam pytanie: czy wydaje się państwu normalne, że są piłkarze Realu, którzy mają na koncie więcej Pucharów Europy niż tytułów mistrza Hiszpanii? Niektórzy mają aż sześć triumfów w Lidze Mistrzów. A najwięcej – pięć tytułów krajowych. Większość ma cztery. I ja sam mam podobnie jako prezes. Czy to normalne? Nie.

Pozostaje czekać na ripostę działaczy Blaugrany i europejskiej federacji. A także Javiera Tebasa, bo szef LaLigi również znalazł się na celowniku prezesa Królewskich.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

5 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Reklama
Reklama