W barażach o mistrzostwa świata reprezentacja Polski zagra z Albanią, a w przypadku wygranej w finale zmierzy się z Ukrainą lub Szwecją. Jak losowanie ocenili eksperci? Oto przegląd wpisów z portalu X.

Eksperci ocenili losowanie baraży
„Awans pewny, jesteśmy faworytem” Tomasza Hajty czy może jednak „Spokojnie” Zbigniewa Bońka? Sprawdziliśmy, jaka postawa dominuje wśród piłkarskich ekspertów po losowaniu baraży do mistrzostw świata. Oto najciekawsze, naszym zdaniem, wpisy z portalu X:
– Mamy to! Świetne losowanie reprezentacji Polski. Udało się uniknąć Turcji, Włochów i Danii. Ukraina będzie korzystnym potencjalnym rywalem w finale. Wymówki się kończą, awans z każdym rywalem jest obowiązkiem – ocenił Radosław Laudański z TVP Sport.
Mamy to! Świetne losowanie reprezentacji Polski. Udało się uniknąć Turcji, Włochów i Danii. Ukraina będzie korzystnym potencjalnym rywalem w finale. Wymówki się kończą, awans z każdym rywalem jest obowiązkiem. 🇵🇱#WorldCup
— Radosław Laudański (@radek_laudanski) November 20, 2025
– Jest korzystne losowanie, teraz tylko to wykorzystać, że los się uśmiechnął – napisał Piotr Dumanowski z Eleven Sports.
Jest korzystne losowanie, teraz tylko to wykorzystać, że los się uśmiechnął.
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) November 20, 2025
– Mistrzostwo świata w losowaniach już mamy – dodał Sebastian Chabiniak z tej samej redakcji.
Mistrzostwo Świata w losowaniach już mamy.
— Sebastian Chabiniak (@sebchabiniak1) November 20, 2025
Za mistrzowskie losowanie uważa także Jakub Kłyszejko z TVP Sport. „Lepiej się nie dało” – dodał.
No to Ukraina w możliwym finale ścieżki barażowej.
Ogromna szansa na decydujący mecz u siebie. Znów jesteśmy mistrzem losowania, lepiej się nie dało.
— Jakub Kłyszejko (@jakubklyszejko) November 20, 2025
Radosław Nawrot zauważa, że „ile razy można z tą Albanią”. W końcu z tym rywalem mierzyliśmy się także w eliminacjach do Euro 2024 oraz mistrzostw świata 2022. Nasz ostatni mecz z Albańczykami pogrążył zresztą Fernando Santosa. Zwrócił na to uwagę Mateusz Ligęza z Radia ZET. Przypomnijmy, że w Tiranie przegraliśmy 0:2.
Ile razy można z tą Albanią? 😉
— Radosław Nawrot (@RadoslawNawrot) November 20, 2025
Wielki Klucznik Losowań – czuwał. Bogowie futbolu oszczędzili nas i dali nadzieje. Półfinał z Albanią u siebie, później najprawdopodobniej też w Polsce walka o awans z Ukrainą. Mogło być gorzej. Oczywiście albańskie wspomnienia mamy średnie, ale pognaliśmy Santosa. #WorldCup2026
— Mateusz Ligęza (@LigezaMateusz) November 20, 2025
O łasce, a nawet miłości, futbolowych bogów wspomniał także Jan Piekutowski z portalu Meczyki:
Polska z Ukrainą w potencjalnym finale baraży.
Piłkarscy bogowie nas kochają.
— Jan Piekutowski (@j_piekutowski) November 20, 2025
Według Adama Godlewskiego z Polska Press przejście Albanii jest obowiązkiem. Łukasz Ciona dodał, że obowiązkiem jest nie tylko wygrana w półfinale, ale także w finałowym meczu.
26 marca zagramy z Albanią. To nie jest najłatwiejszy rywal, ale chcąc zagrać na mundialu – z zespołem z tej półki trzeba wygrać. Bezwarunkowo. I tyle
— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) November 20, 2025
Entuzjazm nieco tonują Maciej Łuczak z Canal+Sport oraz Bartosz Wieczorek z TVP Sport:
– Oczywiście, z Albanią reprezentacja Polski będzie faworytem, ale nie lekceważyłbym tego półfinału. Drużyna od dłuższego czasu pracująca z tym samym trenerem, z doświadczeniem gry na dużych stadionach, w dużych imprezach. Nie spodziewałbym się spacerku.
– Niewygodna Albania u siebie, w finale gospodarzem Szwecja lub Ukraina. Będę bardzo zaskoczony, jeśli awansujemy na mundial. Ścieżka śmierci to może za dużo powiedziane, co nie zmienia faktu, że nasza ścieżka nie jest łatwa. Jest nieprzewidywalna. Nie lekceważę Szwecji. Większy potencjał niż Polska i Ukraina, mimo że ostatnio grają piach.
Oczywiście z Albanią reprezentacja Polski będzie faworytem, ale nie lekceważyłbym tego półfinału. Drużyna od dłuższego czasu pracująca z tym samym trenerem, z doświadczeniem gry na dużych stadionach, w dużych imprezach.
No nie spodziewałbym się spacerku.
— Maciej Łuczak (@maciejluczak) November 20, 2025
Dobra, ta śmierć to może za dużo powiedziane, trochę przesadziłem. Co nie zmienia faktu, że nasza ścieżka nie jest łatwa. Jest nieprzewidywalna.
Nie lekceważę Szwecji. Większy potencjał niż Polska i Ukraina, mimo że ostatnio grają piach. https://t.co/qVusBak1fs
— Bartosz Wieczorek (@Bart_Wieczorek) November 20, 2025
Pisałem to po wylosowaniu ścieżki z Ukrainą. Szwecja mocna, ale lepiej grac z nimi niż z Włochami czy Turcją na wyjeździe, więc finalnie t i tak dobre losowanie. Nie idealne, ale dobre. I nie jest powiedziane, że Szwedzi przejda Ukrainę.
— Tomasz Urban (@tom_ur) November 20, 2025
Podsumowanie losowania: nie jest idealnie, jest dobrze. I najważniejsze. Najważniejsze jest nasze granie. Jego jakość. Wszystko jest w naszych rękach. Jesteśmy w stanie to zrobić. Musimy być gotowi w każdym detalu🇵🇱💪
— Rafał Wolski (@rwolski75) November 20, 2025
Normalne losowanie. Ani dobre, ani słabe. Baraże to już ten etap, że na San Marino się nie trafi, ale uniknęliśmy potencjalnych wycieczek do Włoch czy Turcji. Chociaż jakbym miał luźno typować, to o mundial zagramy w Szwecji.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) November 20, 2025
Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+Sport, oraz Sebastian Staszewski, autor głośnej biografii „Lewandowski. Prawdziwy” sądzą z kolei, że przejście takiej ścieżki będzie czymś więcej niż tylko awansem na mundial.
– Z Albanią będzie ciężko, z Ukrainą będzie ciężko i ze Szwecją też będzie ciężko… Ale jak już się uda to smak awansu będzie wyjątkowy. I tego się trzymajmy.
– Jeśli Polska awansuje na mundial, nie będziemy mogli mówić o żadnych kuchennych drzwiach. Pokonanie Albanii, a później Szwecji lub Ukrainy to bardzo trudne zadanie.
Z Albanią będzie ciężko, z Ukrainą będzie ciężko i ze Szwecją też będzie ciężko… Ale jak już się uda to smak awansu będzie wyjątkowy. I tego się trzymajmy✌🏻
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) November 20, 2025
Niezłe losowanie. Jeśli nie pokonamy Albanii u siebie, to nie zasługujemy na mundial. W finale nie wykluczam Szwedów, mimo fatalnych eliminacji. Ciekawe, czy Ukraina ewentualny finał u siebie zagra w Polsce. Ze względu na podsycane nastroje antyukraińskie to będzie masakra.
— Szymon Ratajczak (@SzRatajczak) November 20, 2025
Jak my z takiej drabinki nie pojedziemy na Mundial, to znaczy, że absolutnie nie zasługujemy na ten turniej.
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) November 20, 2025