Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Za nami dziwny rok. Dziwny, bo w naszym futbolu normalność jest anomalią. Odkąd pamiętam, całe moje życie kręciło się wokół opisywania przeróżnych patologii. To dla dziennikarza stan absolutnie wymarzony – jasno nakreśleni czarni bohaterowie, gdzieniegdzie na horyzoncie pojedynczy ich przeciwnicy, nie mający w rękach żadnych narzędzi, więc szukający wsparcia w prasie. Przez lata, cyklicznie się coś zawalało, gdzieś wybuchał pożar, ktoś kompromitował się doszczętnie i ciągnął na dno […]
redakcja
• 4 min czytania
3