Reklama

Felietony i blogi

Weszło

Weszło z butami: Bartłomiej Babiarz trafił na świecznik u sędziów

Na pytania w naszej tradycyjnej ankiecie odpowiada Bartłomiej Babiarz, nowy piłkarz Termaliki Nieciecza, który ostatni sezon spędził w Ruchu Chorzów. Który artykuł z Weszło zapadł mu w pamięć, o co spiął się z dziennikarzem i jak spędza wolny czas? System rozgrywek Ekstraklasy po reformie – tak czy nie? Jestem za. My możemy więcej grać, kibice mogą więcej oglądać. Nie wiem tylko, dlaczego na tylu stadionach pojawiało się ich tak niewielu. Może dlatego, że idą wakacje? […]
redakcja
6 min czytania
3
Weszło z butami: Bartłomiej Babiarz trafił na świecznik u sędziów
Felietony i blogi

Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ

Chyba u każdego wyglądało to mniej więcej podobnie. Kto miał szczęście wychowywać się z ojcem, ten doskonale pamięta pierwsze mecze. Najpierw na ekranie telewizora, potem przed blokiem czy domem, balonowatą piłką, i tak sporo za ciężką jak na możliwości kilkuletniego dzieciaka. Wreszcie na stadionie, z szalikiem w ręku. Z kiełbasą z grilla i bułą, przez co utłuszczone mogło być całe ubranie, ale nie święte barwy, które dopiero co włożył nam na szyję. To właśnie on jechał pół miasta po pracy, […]
redakcja
3 min czytania
6
Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ
Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

Nowy sezon tak naprawdę za pasem, a kilka klubów w kompletnej rozsypce. Zupełnie jakby nie wszyscy byli świadomi, że to nie liga hiszpańska, która startuje w połowie sierpnia, tylko jak najbardziej polska – z inauguracją wyznaczoną na 18 lipca. Nie wiem, co dalej z Koroną Kielce, nie wiem, co z Wisłą Kraków, kompletny rozgardiasz panuje w Legii, gdzie pozbyto się kilku piłkarzy, ale jak na złość jeszcze nie tych, na których dałoby się wypracować środki potrzebne do znaczących transferów. Z Korony odeszli […]
redakcja
8 min czytania
3
Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Weszło

Fabian ze szczyptą Boruca, czyli Łukasz Budziłek w “Weszło z butami”

Rozmawialiśmy w drodze z jego rancza na trening Lechii. Wyluzowany, przy gitarze Jimiego Hendriksa, odpowiedział na zestaw naszych standardowych pytań plus kilka ekstra. Za co podziwia Bartka Drągowskiego, dlaczego żałuje spadku Bełchatowa, kto w Lechii bierze najwięcej na klatę, a kto jest największym jajcarzem? O tym opowiada nam Łukasz Budziłek, bramkarz gdańskiego klubu. Najlepszy piłkarz Ekstraklasy? W poprzednim sezonie? Niech będzie Semir Stilić Najlepszy bramkarz Ekstraklasy? […]
redakcja
9 min czytania
1
Fabian ze szczyptą Boruca, czyli Łukasz Budziłek w “Weszło z butami”
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Nie bardzo mogę zrozumieć, że jak tylko robi się ciepło i sucho to przestaje się u nas grać w piłkę, no, ale ja coraz więcej nie potrafię zrozumieć. Już nie będę wracał do tej Grecji – od kiedy Wlazłemu nie chciało się grać w Lidze Światowej z powodu braku skarpetek, Gortatowi w ME bo nie miał ubezpieczenia, to i piłkarze poszli ławą i zademonstrowali, że mają nas w dupie. Za to chętnie odwiedzą każdą celebrycką imprezę obwożąc laski, które prędzej czy później puszczą ich […]
redakcja
4 min czytania
2
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI

– Brazylii kibicuję, jak każdy. Niepodobna nie kibicować Brazylii – przeczytałem wczoraj w starej rozmowie Jerzego Pilcha z Playboyem, a potem obejrzałem Canarinhos i uderzyło mnie jakże to dziś słowa nieaktualne, jakże przestarzałe. Świadectwo minionego, równie dobrze mógłbym natrafić na tekst zachwalający rewolucyjność telegrafu. Wśród was mogą znaleźć się tacy, dla których stwierdzenie “niepodobna nie kibicować Brazylii” to czysta osobliwość, ale ja jeszcze pamiętam dlaczego miało ono […]
redakcja
6 min czytania
3
Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI
Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

60 proceatt z was przy okazji meczu z Grecją chciałoby przycwaniakować, a 40 procent – olać koszykowe zamieszanie i zagrać jak gdyby nigdy nic. To mnie cieszy, lubię jak nie ma jednomyślności i jak sprawy nie są czarne lub białe (wtedy wybuchają najlepsze kłótnie). Ja w tym temacie zdanie zmieniam średnio co godzinę i co sobie będę myślał, gdy akurat mecz zacznie zbliżać się do końca i nadejdzie dobry moment na siódmą zmianę – nie mam […]
redakcja
5 min czytania
3
Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY!

Towarzysze! Piłka nożna nie ciul! I od głaskania się nie podniesie! – tak rzekł niegdyś minister sportu Paweł Procek i… zapadł mi w pamięć jakże trafnym skojarzeniem. Bo cała reszta szefów od fizkultury nie zapisała się niczym innym, jak aferami albo głupotami, albo totalnym nieporozumieniem. Tak się składa, że dziś wybierają nowego ministra od niczego. Tak mówię i piszę od lat, bo w Stanach ministerstwa sportu nie ma, za to jest sport. Znaczy się urząd nie jest do żadnej rywalizacji […]
redakcja
3 min czytania
3
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY!
Felietony i blogi

Na Euro pojedziemy. W najgorszym wypadku z dziką kartą

Trwają próby ustalenia, czy hat-trick Lewego był najszybszym w historii Polski, europejskich eliminacji, kosmosu. Zanim to zostanie rozstrzygnięte, ja powiem wam o innym historycznym wydarzeniu z Polska – Gruzja: nikt nigdy nie zagrał tak chujowej połówki, którą wygrałby 4:0. Żarty żartami, no ale naprawdę: ktoś wskaże mi lepszy przykład według tych kryteriów? Chociaż jeden? Chociaż pół? Nie? Tak myślałem. Trzeba nas, Polaków (i ten mecz) gdzieś zgłosić. Do FIFA, […]
redakcja
4 min czytania
3
Na Euro pojedziemy. W najgorszym wypadku z dziką kartą
Felietony i blogi

Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI

Jesteśmy bogaci. Wszyscy. Wszyscy jak tu siedzimy, czyli jak wy to czytacie i jak ja to piszę, mamy w łapach pokaźny skarb, mamy szczęście. Nie sprzedaję wam kitu i wszystko wytłumaczę, uzbrójcie się tylko w odrobinę cierpliwości. Gotowi? Startujemy. Nie ma gorszego momentu na odpalanie cyklu felietonów. Nie gra Ekstraklasa, nie gra Champions League, nie gra Premier League, La Liga, Serie A, Bundesliga. Eliminacje Euro wrócą dopiero w weekend, nawet na Copa America, która może od biedy […]
redakcja
5 min czytania
4
Jak co czwartek… LESZEK MILEWSKI
Stranieri

Rok Krychowiaka, Klich w odwrocie. Oceniamy sezon Polaków za granicą

Przyglądaliśmy im się cały rok, tydzień po tygodniu. Dzisiaj nie ma już wymówek, przyszedł czas wystawienia oceny końcowej. Kto najwięcej zyskał w zeszłym sezonie, kto najbardziej zaskoczył, a kto wręcz przeciwnie? Zapraszamy. ANGLIA Wojciech Szczęsny. 2 Nieszczęsny sezon, bardzo nieszczęsny. Facet, który rok temu zgarnął “Złote rękawice” Premier League, teraz mógłby zgarnąć co najwyżej złotą papierośnicę. No wybaczcie, ale właśnie z tym przez cały rok był kojarzony, […]
redakcja
14 min czytania
1
Rok Krychowiaka, Klich w odwrocie. Oceniamy sezon Polaków za granicą
Felietony i blogi

Marco, kreowałeś emocje, by później na nich zagrać?

Dwa lata kreował i budził pozytywne emocje wrocławian. Był piłkarzem, dla którego dzieciaki robiły plakaty, czy nawet wysyłały laurki z życzeniami urodzinowymi. Na niecały miesiąc przed końcem kontraktu zadeklarował miłość do Śląska. W jakim celu? By skutecznie zagrać na emocjach, które tak długo zapewniał?  Mocno wierzył w siebie. Już podczas pierwszej naszej rozmowy odważnie powiedział, że strzeli w sezonie 20 goli. W ostatecznym rozrachunku uzbierał o jedno trafienie więcej, choć przyznał, […]
redakcja
4 min czytania
4
Marco, kreowałeś emocje, by później na nich zagrać?
Niewydrukowana tabela

14 pomyłek nie boli Probierza, Łęczna przekręcona na 800 tysięcy

Ostatnia kolejka Ekstraklasy była całkiem przyzwoita w wykonaniu arbitrów. Największe zastrzeżenia można mieć do pracy Marcina Borskiego, który w meczu Ruchu z Zawiszą mylił się w obydwie strony. Między innymi nie podyktował rzutu karnego za ewidentny faul Surmy, ale też uznał gola Barisicia, który uniósł nogę na wysokość głowy obrońcy. Nie można więc powiedzieć, że sędzia skrzywdził którąkolwiek z drużyn, więc wynik tego meczu pozostawiamy bez zmian. Z kolei w starciu Górnika Łęczna z Bełchatowem […]
redakcja
2 min czytania
1
14 pomyłek nie boli Probierza, Łęczna przekręcona na 800 tysięcy
Kozacy i badziewiacy

Lepiej późno niż wcale. Kucharczyk zdążył zostać kozakiem.

Trzydzieści sześć kolejek, tyle samo zestawień kozaków. Dużo szans by się pokazać. Udało się to między innymi takim orłom jak: Małkowski, Kalkowski, Keita, Klepczyński, Janota i Śpiączka. Temu ostatniemu nawet dwukrotnie. Michał Kucharczyk próbował ile sił nogach, ale nie wychodziło. Trzy razy został za to badziewiakiem. W międzyczasie legionista odbierał kolejne powołania, zdobywał Europę i krajowe trofea, jego ego rosło w takim tempie, że bez trudu mogłoby […]
Piotr Tomasik
2 min czytania
3
Lepiej późno niż wcale. Kucharczyk zdążył zostać kozakiem.
Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

W jednym roku zaliczyłem dwa finały europejskich pucharów, co zdarzyło mi po raz pierwszy w życiu. No i muszę przyznać szczerze: organizacyjnie to niebo a ziemia, na korzyść tego naszego, warszawskiego! A że widziałem to nie tylko ja, lecz także wierchuszka UEFA, to mam dziwne przeczucie, że za kilka lat – na przykład za cztery, na stulecie PZPN – obejrzymy w Warszawie finał Ligi Mistrzów. Ja wiem, że stadion w teorii minimalnie za mały, ale coś mi podpowiada, że nie jest to problem nie do przeskoczenia. Lepsze u nas było […]
redakcja
5 min czytania
2
Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI