A ja tam wolę Amiens niż mistrza Anglii
Rozmowy z menedżerami, nawet te prywatne, czasami przypominają groteskę. Zdarza się dawać lewe info dziennikarzom tylko po to, by podbić zainteresowanie zachodnich klubów. Słyszy się co rusz o nowym Miliku, nowym Krychowiaku, nowym takim, nowym śmakim. Normalna rzecz, w sklepie też nigdy nie usłyszałem, że produkt z półki jest do bani, za to w tym obok znajdziemy prawdziwy cymesik. A wczoraj w Weszłopolskich Daniel Weber (agencja INNfootball) sugeruje, że Kurzawa ma tak naprawdę słabe CV, […]
redakcja
• 4 min czytania
23