Glik i Pazdek dziwili się, co ja oglądam. A to derby z LKS Łąka!
Jeśli w towarzystwie Łukasza Piszczka używasz takich określeń jak “gladiator” czy “wielka kariera”, raczej nie zyskasz jego sympatii. W świecie, gdzie piłkarze – szczególnie ci ligowi, którzy jeszcze niewiele osiągnęli – uwielbiają się pompować i nosić głowę w chmurach, jeden z najlepszych prawych obrońców świata przy każdym dobrym słowie pod swoim adresem wciąż się zawstydza. – Nieee, spokojnie – kwituje po cichu, gdy odruchowo rzucam coś o tym, […]
redakcja
• 22 min czytania
19
