Benjamin Mendy, były reprezentant Francji i zawodnik Manchesteru City, od pewnego czasu jest związany z Pogonią Szczecin. Choć jego transfer wzbudził duże zainteresowanie, 31-latek wciąż nie pojawił się na boisku. Trener Thomas Thomasberg zabrał głos w sprawie jego obecnej dyspozycji.

Francuz, który niegdyś występował na najwyższym poziomie, dziś stara się odbudować formę i karierę po kilku trudnych latach. Jego kontrakt z Portowcami obowiązuje do połowy 2026 roku, ale jak przyznał szkoleniowiec Pogoni w rozmowie z Interią, na razie nie ma konkretnej daty jego powrotu.
Trener Pogoni o sytuacji Benjamina Mendy’ego. Francuz wciąż poza grą
– Na ten moment mogę powiedzieć tylko tyle, że sytuacja się rozwija. Benjamin rozpoczął już treningi indywidualne z piłką. Jednak czy dołączy do drużyny za dwa, trzy czy cztery tygodnie – tego nie jestem w stanie przewidzieć. Wszystko pokaże czas – wyjaśnił Thomasberg.
Mimo trudności, jakie spotkały Mendy’ego w ostatnich latach, w Szczecinie wierzą, że może on wciąż odegrać istotną rolę w zespole. Trener Pogoni podkreślił, że nie ma wątpliwości co do jego nastawienia.
– Mamy nadzieję, że wniesie do drużyny dużo jakości. Z rozmów z nim wynika, że jest bardzo zmotywowany, a teraz wszystko zależy od tego, czy uda się to przełożyć na grę. Myślę, że więcej będziemy mogli powiedzieć na początku przyszłego roku – dodał.
Mendy nie znajdzie się w kadrze meczowej na niedzielny pojedynek z Lechem Poznań. Spotkanie na wyjeździe rozpocznie się o godzinie 14:45.
CZYTAJ WIĘCEJ O POGONI SZCZECIN NA WESZŁO:
- Benjamin Mendy rozpoczął treningi z piłką
- Media: Firma pozywa Pogoń Szczecin. Chce odzyskać 7 milionów złotych
- Tan Kesler: Polska ma najzdrowsze środowisko do inwestycji w kluby [WYWIAD]
fot. Newspix