Reklama
Marcin Ziółkowski

Człowiek urodzony w roku stulecia swojego przyszłego ulubionego klubu. Schodzący po czerwonej kartce Jens Lehmann w Paryżu w finale Ligi Mistrzów 2006 to jego pierwsze piłkarskie wspomnienie. Futbol egzotyczny nie jest mu obcy. Przykład? W jednej z aplikacji ma ustawioną gwiazdkę na tajskie Muangthong United, bo gra tam niejaki Emil Roback. Inspiruje się Robertem Kubicą, Fernando Alonso i Ottem Tanakiem, bo jest zdania, że warto dać z siebie sto i więcej procent, nawet mimo niesprzyjających okoliczności. Po szkole godzinami czytał o futbolu na Wikipedii, więc wybudzony nagle po dwóch godzinach snu powie, że Oleg Błochin grał kiedyś w Vorwarts Steyr. Potrafi wstać o trzeciej nad ranem na odcinek specjalny Rajdu Safari, ale nigdy nie grał w Colina 2.0. Na meczach unihokeja w szkole średniej stawał się regenem Lwa Jaszyna. Esencją piłki jest dla niego styl rodem z Barcelony i Bayernu Flicka, bo Zdenek Zeman i jego podejście to życie, a posiadanie piłki jest przehajpowane

Rozwiń
Milan odpadł z Pucharu Włoch. Zadecydował jeden gol
Piłka nożna

Milan odpadł z Pucharu Włoch. Zadecydował jeden gol

Notujący do tej pory świetny sezon piłkarze Milanu zaznali drugiej porażki. Tym razem ma ona duże konsekwencje. Przegrana na Stadio Olimpico z Lazio 0:1 oznacza koniec walki o szósty Puchar Włoch w historii klubu. Rossoneri czekają na to, aby dorzucić to trofeum do gabloty od 2003 roku. Bohaterem spotkania został Mattia Zaccagni. Milan może więc już zapomnieć więc o podwójnej koronie. Długo wyczekiwany powrót Jashariego Rywalizacja pomiędzy obiema drużynami […]
Marcin Ziółkowski
1