Reklama
Michał Kołkowski

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń
Weszło

47 lat minęło jak jeden dzień – “Gołąbek” z Rosario wciąż frunie

Michał Kołkowski
0
47 lat minęło jak jeden dzień – “Gołąbek” z Rosario wciąż frunie
Weszło

Holendrzy coś robią lepiej od Polaków, skoro ich kluby są finansowo na plusie

Michał Kołkowski
0
Holendrzy coś robią lepiej od Polaków, skoro ich kluby są finansowo na plusie