Matty Cash został głównym bohaterem niedzielnego starcia Aston Villi z Manchesterem City. Reprezentant Polski zdobył jedynego gola meczu, dzięki czemu drużyna z Birmingham odniosła cenne zwycięstwo 1:0. Zespół Pepa Guardioli zanotował tym samym trzecią porażkę w obecnym sezonie Premier League.
![Matty Cash bohaterem! Aston Villa pokonała Manchester City [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/10/imago_sp_1019_1067968348-1-scaled.jpg)
Spotkanie na Villa Park rozpoczęło się od mocnego akcentu gości. Już w 6. minucie bliski zdobycia bramki był Tijjani Reijnders, ale jego strzał minimalnie minął słupek bramki strzeżonej przez Emiliano Martineza.
Gol Polaka pomógł pokonać Manchester City. Matty Cash i Aston Villa wygrywają!
Odpowiedź gospodarzy przyszła po kilkunastu minutach. W 19. minucie Matty Cash popisał się fantastycznym uderzeniem po krótkim rozegraniu rzutu rożnego. Gianluigi Donnarumma był bezradny – Polak trafił idealnie, a stadion eksplodował z radości.
𝙈𝘼𝙏𝙏𝙔 𝘾𝘼𝘼𝘼𝘼𝘼𝘼𝙎𝙃! 😍
Drugi ligowy gol Polaka w tym sezonie 💪
📺 Multi Premier League trwa w serwisie CANAL+: https://t.co/45gDeTjRc6 pic.twitter.com/pCrNPmbvaq
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 26, 2025
City mogło błyskawicznie wyrównać. Erling Haaland znalazł się w sytuacji sam na sam z Martinezem, lecz tym razem norweski napastnik chybił. Chwilę później Aston Villa straciła z powodu urazu Emiliano Buendię, którego zastąpił Jadon Sancho. Mimo to gospodarze nie spuścili z tonu – James McGinn był bliski podwyższenia prowadzenia.
Po przerwie Matty Cash mógł dopisać do swojego dorobku asystę. Prawy obrońca zagrał idealnie w pole karne do McGinna, ale jego uderzenie w ostatniej chwili zablokował Ruben Dias.
Goście odpowiedzieli serią rzutów rożnych. Po jednym z nich groźnie strzelał Savinho, jednak Pau Torres uratował Villę, wybijając piłkę z linii bramkowej.
Z drugiej strony Gianluigi Donnarumma musiał kilka razy ratować swój zespół, broniąc groźne próby Sancho i Watkinsa.
W końcówce emocje sięgnęły zenitu – Erling Haaland trafił do siatki, lecz po analizie VAR sędzia anulował bramkę z powodu spalonego Omara Marmousha.
Ostatecznie Aston Villa utrzymała prowadzenie do końcowego gwizdka i wygrała 1:0. Dzięki temu awansowała na siódme miejsce w tabeli Premier League, natomiast Manchester City spadł na trzecią pozycję.
Aston Villa – Manchester City 1:0 (1:0)
- 1:0 – Cash 19′
CZYTAJ WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE NA WESZŁO:
- Arsenal znów wygrywa! Gol Eze pogrążył Crystal Palace
- Liverpool pokonany po raz kolejny. „Chaos i brak struktury”
- Koszmar Liverpoolu. Mistrzowie Anglii pokonani po raz czwarty z rzędu
fot. Newspix